Paweł Magdoń – osąd bohatera

Paweł Magdoń objął stanowisko dyrektora sportowego w Wiśle 1 grudnia 2020 roku. Na tym stanowisku zastąpił Marka Jóźwiaka.

Za nami zimowe okienko transferowe, które było piątym okienkiem Pawła Magdonia jako dyrektora sportowego w naszym klubie. Czas podsumować dotychczasowe ruchy.

Na początek przedstawimy wam jak to wyglądało w poszczególnych sezonach.

Sezon 2020/21 – zima

Przyszli: Luka Susnjara, Kacper Rogoziński, Bartosz Zynek, Kristian Vallo (wyp.), Karol Szymkowiak (wyp.), Jakub Witek (powrót z wypożyczenia)

Odeszli: Maciej Ambrosiewicz, Paweł Żuk, Jakub Wrąbel (wyp.), Titas Milasius (wyp.), Adrian Szczutowski (wyp.), Kacper Kondracki (wyp.)

Sezon 2021/22

Przyszli: Anton Krivotsyuk, Radosław Cielemęcki, Dominik Furman, Marko Kolar, Damian Węglarz, Łukasz Sekulski, Damian Warchoł, Michał Oczkowski, Marcel Błachewicz, Igor Drapiński, Kristian Vallo, Jorginho (wyp.), Adam Chrzanowski (wyp.) Aleksander Pawlak (powrót z wypożyczenia)

Odeszli: Jakub Wrąbel, Alan Uryga, Angel Garcia, Hubert Adamczyk, Cilian Sheridan, Wojciech Szumilas, Piotr Pyrdoł, Giorgi Merebashvili, Airam Cabrera, Luka Susnjara, Titas Milasius, Bartłomiej Sielewski (koniec kariery), Dawid Kocyła (wyp.), Mateusz Lewandowski (wyp.), Aleksander Pawlak (wyp.), Bartłomiej Gradecki (wyp.), Adrian Szczutowski (wyp.), Kacper Kondracki (wyp.), Jakub Witek (wyp.), Kacper Rogoziński (wyp.), Dawid Krzyżański (wyp.)

Sezon 2022/23

Przyszli: Davo, Martin Hašek, Martin Šulek, Steve Kapuadi, Michał Mokrzycki, Jakub Szymański, Jakub Burek, Dawid Zięba, Milan Kvocera, Adam Chrzanowski, Miroslav Gono (wyp.), Bartosz Śpiączka (wyp.), Paweł Chrupałła (wyp.), Dawid Kocyła (powrót z wypożyczenia), Mateusz Lewandowski (powrót z wypożyczenia), Bartłomiej Gradecki (powrót z wypożyczenia), Adrian Szczutowski (powrót z wypożyczenia)

Odeszli: Davo, Anton Krivotsyuk, Damian Michalski, Damian Rasak, Dusan Lagator, Milan Obradoivć, Damian Zbozień, Patryk Tuszyński, Fryderyk Gerbowski (wyp.), Marcel Błachewicz (wyp.), Bartosz Zynek (wyp.), Damian Węglarz (wyp.), Michał Mokrzycki (wyp.), Kacper Rogoziński (wyp.), Michał Oczkowski (wyp.), Jakub Witek (wyp.)

Łącznie do klubu trafiło 29 zawodników, nie licząc tych, którzy wracali z wypożyczeń. Odeszło 21 zawodników, nie licząc tych, którzy odchodzili na wypożyczenie.

Zagranicznych zawodników przyszło jedenastu, co stanowi 38% transferów do klubu. Dziesięciu obcokrajowców odeszło za czasów Pawła Magdonia, co daje 48% transferów wychodzących.

Co łączy Lukę Susnjarę, Antona Krivotsyuka i Davo? To, że Magdoń ich kupił i zdążył już sprzedać. Najdłużej z nich w klubie był Anton (1,5 roku). Luka i Davo w Wiśle zdążyli rozegrać jedną rundę. Ten pierwszy lepiej strzelał wściekłe w Zachęcie niż na boisku gole i całe szczęście, że już go nie ma. Za to Davo nadal pozostaje naszym najlepszym strzelcem w obecnym sezonie. Przypominam, że nie ma go u nas blisko dwa miesiące.

Na pewno trzeba pochwalić Pawła Magdonia za ściągnięcie do Wisły takich zawodników jak Davo, Steve Kapuadi czy Łukasz Sekulski. Z drugiej strony, w klubie nigdy nie powinny się znaleźć takie ananasy jak Luka Susnjara czy Milan Kvoreca, którzy nic nie dają drużynie. Ciężko powiedzieć czym kierował się zatrudniając tych dwóch panów.

Z transferów wychodzących na plus jest sprzedaż za dobre pieniądze Antona Krivotsyuka oraz to, że udało się wyciągnąć pieniądze za Damiana Rasaka. Przypominam, że zostało mu pół roku kontraktu z Wisłą. Na minus na pewno każdy zaliczy sprzedaż Davo i tłumaczenia typu „mieliśmy obawy, że może nie dać tyle, ile na jesieni.” Dość ciekawa opinia, trzeba przyznać. W sumie takim zdaniem można usprawiedliwić każdą sprzedaż zawodnika. Przy tym transferze można również postawić mały plusik. Davo przyszedł do nas za darmoszkę, a sprzedaliśmy go za ok. 600k euro. Nie zmienia to faktu, że mając punkt straty do 4. miejsca, sprzedajesz najlepszego strzelca.

Również do minusów trzeba zaliczyć oddanie za przysłowiowe frytki Damiana Michalskiego, ale jeszcze większym minusem jest to, że nie ściągnięto nikogo na jego miejsce! Dopiero zimą przyszedł młody Jakub Szymański. Osoby decyzyjne chwalą się, że to czwarty najwyższy transfer wychodzący z klubu, ale to trochę mydlenie oczu. Choć finalna suma odstępnego zawiera wiele bonusów i procent od przyszłego transferu, mam wrażenie, że ze sprzedaży młodego, ogranego w tym sezonie, wręcz czołowego obrońcy ligi, można było zyskać nieco więcej.

Ilu zawodników, którzy przyszli do Wisły w tym sezonie to zawodnicy, których znalazł Paweł Magdoń, a ilu to zawodnicy z magicznego notesu Pavola Staňo? Šulek, Gono, Kvocera, Kapuadi to 100% zawodnicy trenera. O Davo Wisła zabiegała jeszcze przed przyjściem Staňo, więc jego wpisujemy po stronie znalezionych przez dyrektora. Michała Mokrzyckiego również wpiszemy tam, gdzie Davo. Z zimowych transferów to Bartosz Śpiączka na 99% jest pomysłem Pavola. Razem grali w Podbeskidziu Bielsko – Biała w sezonie 2014/15.

Wracając jeszcze na chwilę do transferów wychodzących w tym sezonie, to kompletnie nie zrozumiałem tego tłumaczenia, jakie padło na spotkaniu z kibicami. Paweł Magdoń delikatnie wbił szpileczkę w byłego prezesa klubu Jacka Kruszewskiego, że ten chwali się najwyższym transferem wychodzącym z klubu. Arkadiusz Reca odszedł z Wisły do Atalanty Bergamo za ok. 4 miliony euro. Ale ile z tej kwoty trafiło do klubu? No to usiądźcie. Wjeżdża on, cały na biało dyrektor Magdoń i mówi, że tyle, ile on dostał ze sprzedaży Michalskiego i Davo. Reszta to prowizje dla managerów. Rozumiecie, że porównał zysk ze sprzedaż jednego zawodnika do zysku ze sprzedaży dwóch zawodników?!

Dyrektor Magdoń ma na swoim koncie dwa zatrudnienia trenerów oraz dwa zwolnienia. W sezonie 2020/21 posadę stracił Radosław Sobolewski. Na jego miejsce został zatrudniony w roli strażaka Maciej Bartoszek. Cel był jeden – utrzymanie. Udało się i umowa z trenerem została przedłużona. Po trzech spotkaniach rundy wiosennej poprzedniego sezonu ze stanowiska jednak poleciał. Na jego miejsce przyszedł obecny trener Pavol Staňo.

Podsumowując, gorszym dyrektorem od swojego poprzednika nie jest, bo ciężko w sumie być. Drugim Łukaszem Masłowskim również nie jest i długo nie będzie. Dla mnie po tym sezonie projekt pt. Dyrektor Magdoń powinien się zakończyć. Możecie się z tym zgadzać lub nie.

Ostatnie okienko możemy zapisać na konto Pavola Staňo, bo większość zawodników wynalazł on, a Magdoń dawał zielone światło na kontraktowanie takich wynalazków jak Kvocera czy Gono.