Czy Rzeszów ponownie okaże się szczęśliwy? Zapowiedź meczu #RESWPŁ

Ubiegłotygodniowa porażka Nafciarzy przed własną publicznością ze Zniczem Pruszków mocno nadszarpnęła cierpliwością kibiców w Płocku. Dariusz Żuraw odczuł już jaka presja ze strony sympatyków klubu spoczywa na nim i piłkarzach. Pora dźwignąć ten ciężar i wrócić na zwycięski szlak. Najbliższa okazja już dziś o 20 w spotkaniu wyjazdowym przeciwko Resovi Rzeszów.

Rzeszów już raz dla Wisły w tym sezonie był szczęśliwy. To w spotkaniu z tamtejszą Stalą, zespół z Płocka przełamał swoją wyjazdową niemoc. Wtedy zadecydował gol kapitana Nafciarzy, Łukasza Sekulskiego. I tak oto płynnie możemy przejść do dobrych wiadomości. W spotkaniu z Resovią Łukasz będzie już do dyspozycji szkoleniowca. Wszystko wskazuje na to, że do gry gotowy będzie też Emil Thiakane. Pod znakiem zapytania pozostaje występ, czy nawet obecność na ławce, Fryderyka Gerbowskiego i Olka Pawlaka. Obaj panowie wznowili już treningi, jednak nikt w klubie nie chce ryzykować odnowienia się ich urazów. W kontekście szpitala jaki panuje w klubie, muszę przyznać, że zdecydowanie popieram taki ruch. Dodatkowym osłabieniem Wisły w Rzeszowie będzie niewątpliwie brak Davida Niepsuja. Obrońca Nafciarzy w spotkaniu ze Zniczem zobaczył swoją czwartą żółtą kartkę w tym sezonie, oznacza to przymusową pauzę.

Wielu kibiców po ostatniej kolejce „wieszało psy” na Jime. Do nich spieszę z wiadomością. Sprowadzony latem Hiszpan już w tym roku nie zagra. Okazało się, że Jorge „Jime” Jimenez w starciu ze Zniczem.  doznał naderwania mięśnia prostego uda, co wiąże się z około 6-tygodniową przerwą. Osobiście życzę dużo zdrowia i szybkiego powrotu na boisko! Jak już przy powrotach jesteśmy, to do składu na pewno wróci Fabian Hiszpański, który pauzował przed tygodniem z powodu nadmiaru żółtych kartek.

Tyle na temat Nafciarzy i ich sytuacji przed tym spotkaniem. Mógłbym wprawdzie wypisać litanię piłkarzy z których Dariusz Żuraw nie będzie mógł skorzystać, myślę jednak, że większość kibiców zna ją już na pamięć. Pora na kilka słów o naszych najbliższych rywalach. Podopieczni trenera Jakuba Żukowskiego od czterech sezonów biją się na zapleczu Ekstraklasy. Co roku jest to walka „o życie”. Jak widać skuteczna. Nie inaczej jest w tym sezonie. Zespół z Rzeszowa zajmuje aktualnie szesnastą (pierwszą „premiowaną” spadkiem) lokatę z czternastoma punktami. W ostatnich pięciu spotkaniach rzeszowianie punktowali jedynie w jednym z nich. Było to jednak prawie miesiąc temu, wtedy to Resovia dosyć niespodziewanie ograła na wyjeździe zespół Miedzi Legnica. Pozycja w tabeli naszych najbliższych rywali może być myląca. Tak jak w przypadku zespołu z Pruszkowa, tak i teraz nie ma mowy o łatwym dopisaniu sobie trzech punktów.

Trener Żukowski ma całkiem ciekawy personalnie zespół. W bramce siła doświadczenia w osobie eks-reprezentanta Polski, Michała Gliwy. Obroną zarządza nie mniej doświadczony Kornel Osyra. Na papierze, najciekawiej wygląda jednak formacja środkowa. Marcin Urynowicz, Konrad Ciepiela, Adrian Łyszczarz. Myślę, że każdy z tych panów znalazłby uznanie w dowolny klubie Fortuna 1 Ligi. Dodatkowo w ofensywie swoja drugą młodość przeżywa obecnie Marcin Górski.

Na koniec kilka faktów o naszych najbliższych rywalach:

• Resovia może poszczycić się najgorszą defensywą Fortuna 1. Ligi. Trzydzieści straconych bramek w szesnastu spotkaniach, robi wrażenie.
• Rzeszowianie mają również najgorszy bilans bramkowy spośród całej stawki ( -15. ).
• Ofensywa Pasiaków z Rzeszowa też nie powala, piętnaście strzelonych goli to czwarty od końca wynik w całej lidze. Gorsze pod tym względem są jedynie Zagłębie Sosnowiec, Podbeskidzie Bielsko-Biała oraz Znicz Pruszków.
• Resovia ostatni raz przed własną publicznością wygrała dokładnie ósmego dnia października. Było to w spotkaniu przeciwko GKS-owi Tychy.
• Najlepszym strzelcem zespołu jest, z trzema golami na koncie – Maciej Górski. Co ciekawe trzy gole i dwie asysty dają doświadczonemu napastnikowi również pierwsze miejsce w klubowej klasyfikacji kanadyjskiej.

Raport kartkowy

PAUZUJE:

– David Niepsuj (Wisła Płock)

ZAGROŻENI:

– Bartłomiej Ciepiela, Maciej Górski, Adrian Łyszczarz (Resovia)

– Marcin Biernat, Bartłomiej Gradecki (Wisła Płock)

Historia spotkań:

Ostatnie spotkanie ligowe z Resovia Rzeszów rozegraliśmy w Rzeszowie w sezonie 2012/13.

1 czerwca Nafciarze pokonali gospodarzy 3:0! Bramki zdobyli wtedy Jacek Góralski 44′, Bartłomiej Sielewski 52′ oraz Łukasz Sekulski 71′.

Historia spotkań z Resovią Rzeszów

Tak oto prezentuje się XI kibiców na te spotkanie