Za nami „polski” dzień nr 2 na tych mistrzostwach. Ale zanim o meczu Polaków, najpierw pierwszy mecz wczorajszego dnia. W spotkaniu numer jeden na murawie zmierzyli się Tunezyjczycy z Australijczykami. Wygrały Kangury, co chyba jest sensacją, gdyż w typerze tylko 5 osób postawiło na takie rozstrzygniecie. Warto podkreślić że dwie osoby trafiły idealnie w wynik! Brawa dla Seby i Ryszarda!
Po tym jakże egzotycznym starcu przyszła pora na spotkanie reprezentacji Polski. Podopieczni niedoszłego papieża po remisie w starciu z Meksykiem musieli wygrać spotkanie z Arabią, żeby zachować realne szanse na awans do dalszej fazy mistrzostw. Ta sztuka się Lewemu i spółce udała. Po bramce Piotrka Zielińskiego do przerwy prowadziliśmy 1:0. Muszę tutaj dodać, że akcję rozpoczęła tak mocno krytykowana po pierwszym spotkaniu laga Szczęsnego. W drugiej połowie Polacy mimo, iż przyczajeni raczej w defensywie odgryzali się Saudyjczykom. Gdyby Arek Milik umiał trafić w bramkę, a Lewy miałby lepiej ułożone lewe kolano wynik mógłby być zdecydowanie okazalszy. Ale i tak nie mamy co narzekać, drugą bramkę dla Orłów dorzucił Lewy. Warto zaznaczyć, że tym samym Robert zrównał się w liczbie strzelonych goli na imprezie mistrzowskiej z legendarnym projektantem futer i obuwia – Grzegorzem Krychowiakiem. Graczem meczu jednak należy określić Wojtka Szczęsnego. Nasz bramkarz na każdej imprezie robił coś spektakularnego, jak chociażby piękny pusty przelot w Rosji w meczu z Senegalem. Tym razem też postarał się żeby dobrze go zapamiętano, jednak teraz z czegoś pozytywnego. W końcówce pierwszej połowy obronił rzut karny i fenomenalnie obronił również dobitkę! W naszym typerze 4 osoby trafiły idealnie wynik, w tym Seba który zaliczał idealne otwarcie wczorajszego dnia, 6/6 po dwóch meczach.
Gdy opadły już emocje po spotkaniu Polaków, na arenę zmagań mistrzowskich wyszli Francuzi, naprzeciwko nich Duńczycy. Tutaj wszystko zgodnie z planem, kandydaci do tytułu mistrzowskiego, nie bez trudności, ale pokonują Duńczyków i zapewniają sobie pierwsze miejsce w grupie. Wspominam o tym dlatego, że drugi zespół z „naszej” grupy będzie musiał się zmierzyć w kolejnej fazie z właśnie Franzucami. A w naszym typerze, Seba dalej szedł jak burza, 3 mecz, trzeci typ za 3pkt. Warto dodać też że był jednym z 11 osób które trafiły ten mecz za 3 oczka.
Na zakończenie dnia siódmego mistrzostw, pojedynek grupy polskiej, ale pojedynek strefy obu Ameryk. W starciu Meksyku z Argentyną wszyscy kibice w Polsce pewnie trzymali kciuki za wąsatych Meksykanów. Niestety błysk Messiego zdecydował, że górą była reprezentacja z kraju Maradony. Co sprawia, że w ostatniej kolejce naszej grupy może wydarzyć się jeszcze wszystko! Szybki rzut oka na typera. 6 osób poprawnie wytypowało wynik w naszej zabawie, w tym nowy samodzielny lider Korzo81(nasz Twitterowy kolega, mam nadzieję, że po tym sukcesie będzie nas jeszcze poznawał na mieście 😉 )
A tak po 7 kolejkach prezentuje się klasyfikacja Nafciarskiego Typera:
TOP 10 TYPERÓW PO RUNDZIE 7.
1. | King of Oxford | 271 |
2. | janywyczesany | 264 |
3. | Robert | 245 |
4. | Wojciech | 243 |
5. | Seba | 241 |
6. | LuKass | 238 |
7. | Damian K. | 234 |
8. | Sawik88 | 227 |
9. | Radek | 226 |
10. | sebastian123 | 226 |
Mój klub, moje serce, moja Wisła Płock
Oprócz tego mąż, ojciec i bimbrownik!