Oceny po meczu #KORWPŁ

Raz się przegrywa, raz się przegrywa. Piąty mecz i piąty w czapę… Takiej rundy nikt nie przewidział w najgorszych snach. Jak się pewnie domyślacie oceny po tym meczu nie będą wygórowane.

Autorem komentarzy do piłkarzy jest kolega Sporczyk. Komentarz do trenera napisałem ja, niżej podpisany :). Oceny piłkarzy to średnia ocen z wewnętrznego głosowania grupy.

Skala ocen:
1 – kompromitująco
2 – fatalnie
3 – bardzo słabo
4 – słabo
5 – przeciętnie
6 – dobrze
7 – bardzo dobrze
8 – świetnie
9 – rewelacyjnie
10 – fenomenalnie (klasa światowa)

Po meczu z Pogonią wykreśliliśmy oceny od siódemki wzwyż, a po Koronie już od piątki nie ma co patrzeć…

Krzysztof Kamiński 1.9 – Krzysiu, serdeczne dzięki za odpalenie 3 pkt. kielczanom. Suma szczęścia ewidentnie musi wyjść na zero. Wszystko, co Kamyk uratował jesienią, teraz skrupulatnie oddaje. Ciekawe czy w meczu z Wartą zajmie wygodnego miejsca na ławce?

Martin Šulek 2.8 – Zmieniony został w 67. minucie w efekcie urazu głowy. Na boisku poprawny, w defensywie wywiązywał się ze swoich zadań. W ofensywie bezrobotny praktycznie, gdyż Nafciarze postanowili uparcie atakować lewą stroną. Raz próbował strzału z dystansu, ale został zablokowany. Słowak na tle konkurentów na swojej pozycji wygląda zdecydowanie najlepiej jednak jak całej Wiśle nie idzie to i on żadnego błysku nie pokazuje.

Jakub Rzeźniczak 3.9 – Wracający po zawieszeniu za kartki kapitan już w pierwszym kwadransie doprowadził wielu kibiców do białej gorączki. Niepewny w defensywie, głupio oddający piłkę w wyprowadzaniu akcji. Z biegiem czasu nabiera pewności w grze. W przekroju całego meczu zaliczył najwięcej kontaktów z piłką w całej drużynie (103). Po spotkaniu pokazał się jak na prawdziwego kapitana przystało. Jako pierwszy podszedł do kibiców zgromadzonych na sektorze gości. Czy taka forma motywacji przyniesie efekty, śmiem wątpić. Ale może komuś ulżyło.

Adam Chrzanowski 3.4 – Statystycznie występ poprawny. Grając znowu z musu na stoperze, ale nie popełnił tym razem żadnego kardynalnego błędu. W rozegraniu pewny, ale też wyjątkowo bezpiecznie rozprowadzający piłkę. Rozegrał pełne spotkanie, zaliczył 80 kontaktów z piłką i tylko 4 straty (najmniej w całym zespole). Pewnie odbiór jego występu byłby inny, gdyby nie sytuacje z końcówki spotkania, kiedy Wisła przegrywała i próbowała wychodzić z atakami, on na ogół stał biernie i czekał co przyniesie los.

Piotr Tomasik 1.4 – Obrońca, 83 minuty na boisku, na koncie 73 kontakty z piłką – w tym 15 strat. Próbował dośrodkowywać i słowo próbował jest chyba najodpowiedniejsze. Nie wiem czy w jego wieku jest jeszcze sens się uczyć kopać piłkę, ale jemu by się chyba przydało kilka lekcji! W defensywie zaliczył UWAGA!! JEDNA PRÓBĘ ODBIORU!! I JEDEN PRZECHWYT!! Nie wiem na kogo i jakie ma papieru Piotrek, ale muszą być mocne skoro wchodzi na boisko.

Dominik Furman 4.0 – Dominik jest zdecydowanie pod formą i to widać. Swoje braki jak zawsze próbuje nadrabiać serduchem i charakterem. Mecz bez błysku, ale i bez tragedii. Zmieniony w 78. minucie przez Mateusza Lewandowskiego. I tyle można o jego występie powiedzieć.

Filip Lesniak 4.3 – MOIM ZDANIEM MVP WCZORAJSZEGO MECZU PO STRONIE NAFCIARZY. Typowy człowiek od czarnej roboty. Tam, gdzie nie szło tam był Filip. W pewnym okresie drugiej połowy grał nawet typowego lewego obrońcę. Wyglądał tak zdecydowanie lepiej niż Piotrek, jednak nie był to wczoraj wielki wyczyn. Widać po nim wielkie serducho zostawiane na boisku. Brakuje jednak kolegów do grania.

Marko Kolar 2.4 – 67 minut na boisku i jedynie 28 kontaktów z piłką! Jak spojrzeć na to przez pryzmat ilości strat (9), nie ma się co dziwić, że był pierwszy do zmiany. Czasami można odnieść wrażenie, że Pavol wystawiając Chorwata w pierwszym składzie robi mu więcej krzywdy niż to warte. Wczoraj Wisła z Marko na boisku grała w 10. Obok Tomasika najgorszy według mnie na boisku.

Mateusz Szwoch 3.3 – Mateuszu, jeśli to czytasz, mrugnij dwa razy w następnym, żeby dać znać, że potrzebujesz pomocy! Szwoszka ktoś porwał, nie widzę innego wytłumaczenia! Nasz mały niebiesko-biało-niebieski samochodzik jeździ na jakimś lipnym paliwie. Pewnie nie tankuje na e-co xD

Rafał Wolski 4.4 – Jaki jest Wolak każdy widzi. Aktualnie najlepiej pasuje określenie – OSAMOTNIONY W OFENSYWNIE! Szarpie, próbuje, rozgrywa, strzela. Jest jednak jedno „ale”. Sam meczu jednak Rafał nie wygra. A pomocy od kolegów żadnej.

Damian Warchoł 2.1 – Dla przypomnienia dodam, Damian to NAPASTNIK. I ten oto napastnik zalicza w 90 minut trzy próby strzału. Jeden celny i dwa zablokowane. Nie wiem czy na taki występ Wari liczył i czy sam jest z niego zadowolony. Jedno jest pewne, ja oczekiwania miałem dużo większe i jestem bardzo zawiedziony postawa Pana Piłkarza.

REZERWOWI

Igor Drapiński 3.1 – Powiew nadziei. Wszedł i zagrał o niebo lepiej od Tomasika. Pokazywał się do gry, w defensywie pewnym. Zaliczył jeden kilka, ale bez większych konsekwencji. Dzięki żółtej karcie Tomasa liczę, że w środę Igora zobaczymy od pierwszej minuty na boisku.

Kristian Vallo 1.9 – nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Symbol zjazdu Wisły wiosną.

Mateusz Lewandowski – Grał za krótko, żeby się nad nim znęcać. Więcej kontaktów z piłką niż on miał chłopiec podający piłki za bramką Korony.

Miroslav Gono – Grał za krótko. Na tę chwilę jedyne co można powiedzieć to, że gorszy od Kolara nie będzie. Jeśli jest gotowy do gry powinien w meczu z Wartą wyjść obok Wolskiego w ofensywie.

Aleksander Pawlak – Młody jest, nie będę się znęcał. Największa kara dla Aleksa to obecnie bieganie po boisku. I trzeba mu okazać miłosierdzie! Za takie wymuszenie faulu jak wczoraj pokazałeś, to powinna być kartka z automatu.

TRENER

Pavol Staňo 2.9 – W Płocku był już trener, który próbował na siłę grać od tyłu. Zwał się Kibu Vicunia. Wiesz, jak skończył? Przyszedł w trakcie sezonu i przed końcem sezonu został zwolniony. Za milion podań między stoperami punktów nikt nie daje. Obudź się! Pavol schowaj swoje ego i przekonania o grze od tyłu i daj chłopakom zagrać prostą piłkę. W prostocie siła!

Podsumowanie

Średnia ocen drużyny – 3.0 (bardzo słabo)

Plus mecz – Rafał Wolski
Minus meczu – Piotr Tomasik

Nasz wybór w głosowaniu #NafciarzSezonu:

3 punkty – Rafał Wolski
2 punkty – Filip Lesniak
1 punkt – Dominik Furman