Dziś urodziny obchodzą dwaj nasi byli zawodnicy.
Pierwszy z nich to urodzony w 1982 roku w Płocku – Łukasz Pachelski.
Łukasz dla naszej drużyny w Ekstraklasie zagrał osiem razy, strzelając trzy gole.
Łukaszowi wróżono wielką karierę. W 2001 roku wraz z narodową reprezentacją pojechał na Mistrzostwa Europy U-18. Były to 17. i zarazem ostatnie mistrzostwa pod taką nazwą, jego nazwę zmieniono potem na Mistrzostwa Europy U-19. Polska zdobyła złoty medal, wygrywając w finale z Czechami 3:1.
Choć bardzo utalentowany, nasz wychowanek szybko zakończył karierę. Słabsza forma spowodowała to, że młody Pachelski został wypożyczony, najpierw do Hutnika Warszawa, potem występował w Hetmanie Zamość oraz Unii Janikowo. Mecz rezerw Amiki Wronki kontra Unia Janikowo w sezonie 2003/04 zadecydował o jego przyszłości.
Dostałem piękne, górne podanie od jednego z kolegów, pomyślałem: wyskoczę i uderzę efektownie z przewrotki. Chwilę później wyłem z bólu. Źle upadłem i zerwałem więzadła. Lekarze w Warszawie powiedzieli: człowieku, twoja noga jest w strasznym stanie
Z okazji 40. urodzin naszemu jubilatowi życzymy wszystkiego najlepszego.
41 lat natomiast kończy dziś doskonale pamiętany w Płocku – Mitar Peković.
W Wiśle Płock zadebiutował 19 marca 2005 r. w meczu przeciwko Lechowi Poznań, który wygraliśmy 2:1. W sumie zaliczył w naszych barwach 65 występów, strzelając trzy bramki.
Ten waleczny i charakterny Serb był częścią drużyny, która wywalczyła dwa trofea – Puchar Polski i Superpuchar Polski.
Pierwszy zdobyliśmy 3 maja 2006 r., wygrywając przy Łukasiewicza 34 z Zagłębiem Lubin 3:1, kolejny 22 lipca przywieźliśmy z Warszawy, gdzie wygraliśmy z mistrzem Polski.
Niestety kolejne sezony nie były już dla nas takie szczęśliwe.
Licząc na powtórzenie tych wspaniałych sukcesów, życzymy Mitarowi wszystkiego najlepszego.
Wisła Płock, Inter Mediolan, jaram się Ekstraklasą i Serie A. Psychofanka Czarka Stefańczyka i Samira Handanoviča