Dokładnie 30 lat temu pojechaliśmy do Zamościa, by wywalczyć kolejne ligowe punkty i przybliżyć się do celu, jakim był awans do I ligi.
Z miejscowym Hetmanem mierzyliśmy się do tej pory trzykrotnie. W sezonie 1992/93 najpierw wygraliśmy z nimi domowy mecz 3:0, by w rundzie rewanżowej na wyjeździe zremisować 3:3. W obecnym wygraliśmy jesienią u siebie skromne 1:0, zatem jaki byście obstawiali wynik meczu wyjazdowego? Oczywiście remis.
Czwarty mecz w historii obu klubów zakończył się bezbramkowym remisem.
Petrochemia zagrała w składzie: Grzegorz Pietrzak, Mirosław Milewski, Dariusz Kowalski, Krzysztof Bukowski, Piotr Soczewka, Jacek Majchrzak, Adam Majewski, Piotr Pomorski, Sławomir Król, Paweł Kędzierski, Artur Wyczałkowski.
Z ławki: Jacek Traczyk
Za kartki pauzował kapitan Nafciarzy Paweł Dylewski, natomiast po raz pierwszy pełne 90 minut na boisku zaliczyli Artur Wyczałkowski i Piotr Soczewka.
Widzów: ok. 700
Sędzia główny: W. Dulski
Pozostałe wyniki 19. kolejki
W tej kolejce na dziewięć meczów aż sześć zakończyło się remisem.
Stomil, który wydał się być najpewniejszym kandydatem do awansu, wygrał na wyjeździe 3:2 z Hutnikiem Warszawa. Znajdzie się jednak wkrótce drużyna, która ich pokona. Dotychczasowy wicelider tabeli Radomiak po przegranej z nami na inaugurację rundy, w tej kolejce zdobył zaledwie jeden punkt.
Historia spotkań z Hetmanem
Za tydzień zapraszamy na mecz domowy z Motorem Lublin.
Wisła Płock, Inter Mediolan, jaram się Ekstraklasą i Serie A. Psychofanka Czarka Stefańczyka i Samira Handanoviča