Wygrać z Miedzią pierwszy raz w Ekstraklasie!

Jak wyglądały nasze ligowe starcia z Miedzią Legnica?

Pierwszy raz nasze ścieżki skrzyżowały się w sezonie 2013/14. Na inaugurację sezonu mecz pomiędzy Nafciarzami, a Miedzianymi zakończył się remisem 2:2. Miedź po 10 minutach prowadziła już 2:0! Bramki dla Wisły strzelili Janusz Dziedzic oraz Marcin Krzywicki. Dla Miedzi dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Jakub Grzegorzewski.

Ciekawostka, Łukasz Sekulski zagrał w tamtym meczu i jest jedynym zawodnikiem, który zagrał dziewięć lat temu i ma szanse zagrać w poniedziałek.

Na pierwszy mecz tych drużyn w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce trzeba było czekać do ósmej kolejki sezonu 2018/2019. W tym meczu również padł remis 2:2. Bramki dla Nafciarzy zdobyli Alan Uryga oraz Bartłomiej Sielewski. Dla Miedzi trafiali Rafał Augustyniak oraz Petteri Forsell. Tylko dwóch zawodników do dziś gra w barwach Wisły: Dominik Furman oraz Damian Rasak.

Ostatni raz z Miedzią mierzyliśmy się 28 kwietnia 2019 roku w Legnicy. Mecz 33. kolejki zakończył się wynikiem 3:2 dla gospodarzy. Bramki zdobywali: dwukrotnie Joan Román oraz jedno trafienie zaliczył Petteri Forsell. Dla Nafciarzy trafili: Grzegorz Kuświk oraz Oskar Zawada.

Po tym sezonie Miedź pożegnała się z Ekstraklasą, przegrywając jednym punktem rywalizację o utrzymanie z… Wisłą Płock!

Poniższa tabela przedstawia jak wyglądały nasze potyczki z Miedzią w meczach ligowych.

Żródło: hppn.pl

Bilans spotkań ligowych wygląda następująco:

Żródło: hppn.pl

W dziewięciu meczach #WPŁMIE sędziowie pokazali łącznie 40 żółtych kartek, dwie czerwone kartki z otrzymanych wcześniej żółtych oraz dwie bezpośrednie czerwone kartki.

Kto występował zarówno w barwach Wisły jak i Miedzi?

Między innymi: Jarosław Krzyżanowski, Artur Melon, Piotr Burski, Marcin Nowacki, Daniel Szczepankiewicz, Kamil Hampel, Damian Rasak, Tomislav Bozic, Mateusz Piątkowski, Marcin Warcholak oraz obecny trener Miedzi – Wojciech Łobodziński.

Jaki będzie wynik meczu? TYLKO ZWYCIĘSTWO ZKS, TYLKO ZWYCIĘSTWO!

Do zobaczenia na #Ł34

Kopnij dalej

Dodaj komentarz