Oceny po meczu #WPŁARK

Twierdza padła szybciej niż się wszystkim wydawało. Nafciarze na swoim stadionie ulegli Arce Gdynia 0:3, a mogło być wyżej, ale Bartłomiej Gradecki obronił rzut karny wykonywany przez naszego byłego zawodnika Michała Marcjanika. Jak zaprezentowali się indywidualnie nasi zawodnicy?

Skala ocen:

1 – Poniżej krytyki…
2 – Słabo
3 – Poprawnie
– Dobrze
5 – Bardzo dobrze
6 – Klasunia!

Bartłomiej Gradecki (4)

Chyba jedyny piłkarz, o którym można napisać coś dobrego. Obronił kilka trudnych piłek, a do tego drugi karny z rzędu obroniony.

David Niepsuj (2)

Wrócił po przerwie do wyjściowego składu i został od razu wrzucony na karuzelę. Ciężkie miał życie wczoraj David w rywalizacji z Olafem Kobackim, swoje dokładali koledzy ze środka obrony, których musiał asekurować.

Jakub Szymański (2)

W pierwszej połowie w miarę pewny, ale przy pierwszej bramce dla Arki, będąc metr od piłki, tylko się przyglądał co z nią zrobi rywal.

Beniamin Czajka (2)

Już w pierwszej połowie trener Łobodziński sugerował swoim graczom, żeby rzucać piłki za Czajkę. W pierwszej połowie Hubert Adamczyk pokazał mu, że do klasowego obrońcy nawet w warunkach Fortuna 1 Ligi jeszcze Benkowi daleko. Wolny, ociężały, zwrotny jak lotniskowiec środkowy stoper został wczoraj zweryfikowany brutalnie.

Milan Spremo (4)

W ofensywie zdążył nas przyzwyczaić do jakości. W tym meczu było tak samo, dobrze dryblował, ale brakowało mu partnerów do oddania piłki. W defensywie natomiast słaby mecz, nerwowość objawiająca się chociażby przez niedokładne wybicia.

Jakub Grić (4)

Jeśli ktoś zagrał wczoraj dobrze, to właśnie Słowak. Miał kilka przestrzelonych zagrań, ale jako jedyny w środku pola pracował od pola karnego do pola karnego. MVP w szeregach Wisły.

Mateusz Szwoch (2)

Ale, że Mateusz wczoraj grał, to się dowiedziałem z protokołu. Idealnie się ukrył w środku pola.

Paweł Chrupałła (2)

Sprowokował rzut karny, w ofensywie absolutnie niewidoczny.

Jime (1)

Ocena redakcji dla Jime moim zdaniem jest bardzo niesprawiedliwa. Facet próbował, nie wychodziło ale próbował. Pokazał, że coś umie i że w innych okolicznościach będzie z niego pociecha. Zdecydowanie szybciej się zaaklimatyzował niż Srećković.

Émile Thiakane (1)

Pierwszy słaby mecz w roli Nafciarza Senegalczyka z polskim paszportem. Niestety ofensywa żyje z piłek, a tych nie było. Więc i nie do końca mam osobiście do samego Emila pretensje.

Łukasz Sekulski (2)

Kapitan jak chciał pograć w piłkę, to jedynie w defensywie miał na to okazję. Raz świetnie przyjął piłkę klatką piersiową w polu karnym Arki, jednak zabrakło wykończenia. Ogólnie jak cała ofensywa anonimowy.

ZMIENNICY

Filip Lesniak (2)

Wszedł i tyle.

Igor Drapiński (3)

Wszedł i tyle, ale na tle pozostałych zmienników wypadł najlepiej.

Fabian Hiszpański (2)

Wszedł i tyle.

Kacper Laskowski (2)

Wszedł i tyle.

Mateusz Lewandowski (-)

Wszedł i dostał żółtą kartkę.

TRENER

Marek Saganowski (1)

Trener Saganowski został wczoraj bezbłędnie przeczytany przez swojego vis a vis z Gdyni. Z boiska aż biła bezsilność, a zmiany nie przyniosły żadnego rezultatu. Największą wpadką wczoraj był brak korekty taktycznej w przerwie. Wisła, zamiast zareagować na wydarzenia boiskowe, dalej brnęła w kiepski pomysł na grę. Zagadką pozostanie dla mnie jeszcze jedno. Czemu młodych nie ma nawet na ławce. Czy nie lepiej w miejsce bezproduktywnego totalnie Cielemęckiego brać młodego Leśniewskiego lub Kuchko?

SĘDZIA

Tomasz Musiał (2)

Poziom sędziowania nie był wczoraj ani zły, ani dobry. Sędzia Musiał miał kilka lekko kontrowersyjnych decyzji, ale nie wpływały one w żaden sposób na przebieg meczu. Ot, kolejny dzień w biurze dla Ekstraklasowego arbitra.

PODSUMOWANIE

Ocena drużyny – 2

Poziom widowiska – 2

Nasz wybór w głosowaniu #NafciarzSezonu:

3 punkty – Bartłomiej Gradecki
2 punkty – Jakub Grić
1 punkt – Milan Spremo

Komentarze do ocen przygotowali
Filip Domżałowicz oraz Michał Sporczyk

Kopnij dalej

Ten post ma jeden komentarz

  1. Arkadiusz1

    Trzeba przyznac ze Lobo dal saganowi sroga lekcje futbolu i taka po ktorej nie bylo co zbierac.
    Wygladalismy w tym meczu jak grupa przypadkowych grajkow w pojedynku z silna druzyna z aspiracjami.
    Martwi brak pozytywnej reakcji ze strony Saganowskiego i sztabu na poczynania boiskowe ekipy z Gdynii. Nie rozumiem ciagle braku odwagi w stawianiu na naszym mlodych utalentowanych zawodnikow.
    Uwazam ze Czajka juz sie nie odkreci w tym sezonie i dalsze wystawianie go w wyjsciowej jedenastce swiadczy o zwyczajnym forowaniu jego osoby.

Dodaj komentarz