Zanim Petrochemia przystąpiła do 12. kolejki sezonu 93/94, kibice mogli obejrzeć starcie z pierwszoligową Zawiszą Bydgoszcz w 1/16 Pucharu Polski. I choć nasza drużyna przegrała, to fani oklaskiwali z trybun schodzących do szatni piłkarzy Petry. Pokazali oni bowiem charakter i walkę do końca. Ulegli Zawiszy dopiero w dogrywce po bardzo dobrym meczu, zremisowanym 2:2.
Paweł Dylewski, kapitan drużyny oraz strzelec jednego z goli, powiedział dla Tygodnika Płockiego:
Po takim meczu i z takim przeciwnikiem możemy być zadowoleni. Popełniliśmy za dużo błędów przy wykonywaniu stałych fragmentów gry. Odpadliśmy, ponieważ przeciwnicy przewyższali nas doświadczeniem, ale ten występ musi zaprocentować.
I zaprocentował już 3 dni później.
Pierwsza bramka w ligowym spotkaniu z Wisłoką padła w 11. minucie, do siatki trafił Piotr Pomorski po asyście Adama Majewskiego. Minutę później po dośrodkowaniu Jacka Traczyka, piłkę w bramce głową umieścił Adam Majewski! Przypomnijmy – wówczas niespełna 20-letni Adam Majewski.
Tuż przed końcem pierwszej połowy trzeciego gola dla Petrochemii strzela Jacek Majchrzak.
W drugiej połowie nasi zawodnicy nie odpuszczali i cały czas atakowali bramkę gości. Szczęściem Wisłoki były jednak strzały niecelne – w poprzeczkę lub słupek. Jednak przewaga Petrochemii była ogromna.
W 85. minucie Jacek Traczyk znów idealnie podał piłkę do Adama Majewskiego, a ten pewnie zamienił to na gola.
4:0! Takim wynikiem zakończyło się to spotkanie.
Kibice Petrochemii, zadowoleni z wysokiego wyniku, wtedy jeszcze nie wiedzieli, że już wkrótce będą świadkami dużo wyższych wygranych swojej ukochanej drużyny, że z meczu na mecz frekwencja będzie wzrastać o kilka tysięcy, a sezon, który zaczął się przeciętnie – przejdzie do historii naszego klubu.
Petrochemia zagrała w składzie:
Grzegorz Pietrzak – Paweł Kędzierski, Mirosław Milewski, Krzysztof Bukowski (’46 Krzysztof Kwasiborski), Artur Serocki – Paweł Dylewski (C), Jacek Majchrzak, Jacek Traczyk, Adam Majewski – Sławomir Król (’60 Marcin Gocejna), Piotr Pomorski
Żółte kartki: Krzysztof Bukowski, Krzysztof Kwasiborski.
Sędzia główny: J. Kasierski
Widzów: ok. 1500
Pozostałe wyniki 12. kolejki
Po tej kolejce na pozycji lidera nadal pozostawał Radomiak, drugi był Stomil – obie drużyny z 20 punktami na koncie. Bilans bramkowy Radomiaka minimalnie lepszy, bo 21:4, Stomilu 20:4. Podium zamykał Motor. Ta wygrana i kolejne 2 punkty dały nam 6. pozycję w tabeli z 13 punktami. Ale teraz lecimy już jak torpeda w górę.
Historia spotkań z Wisłoką
17 października zapraszamy na mecz wyjazdowy do Rzeszowa, gdzie Petrochemia zmierzy się z Resovią.
Wisła Płock, Inter Mediolan, jaram się Ekstraklasą i Serie A. Psychofanka Czarka Stefańczyka i Samira Handanoviča