Już dziś Nafciarze pod wodzą nowego trenera zmierzą się z zamykającym ligową tabelę Chrobrym Głogów. Czy Dariusz Żuraw okaże się zbawicielem naszej drużyny i pod jego skrzydłami nasi piłkarze wskoczą na wyższy poziom ligowej rąbanki?
Nowy trener, stara bajera?
Wczoraj nowym trenerem Nafciarzy został ogłoszony Dariusz Żuraw, który zastąpił na tym stanowisku Marka Saganowskiego. Przeglądając komentarze w social mediach można wywnioskować, że nie jest to wybór, z którym kibice zgadzają się w 100%.
Przed Żurawiem i jego drużyną mecz z ostatnim w tabeli Chrobrym, który jako pierwszy w lidze zmienił trenera. Już po trzeciej kolejce władze klubu z Głogowa pojęły decyzję, że czas na rozstanie z Markiem Gołębiewskim. No jak widać trenerzy o imieniu Marek nie maja łatwego życia w tej lidze.
Trener Żuraw w poprzednim sezonie prowadził naszego ligowego rywala Podbeskidzie Bielsko – Biała, z którym zajął 7. miejsce w tabeli ze stratą dwóch punktów do szóstego miejsca, dającego grę w barażach. W Podbeskidziu preferował taktykę 3-4-2-1, którą kibice oglądający polską piłkę znają m.in. z Rakowa Częstochowa. Warto zaznaczyć, że asystent Żurawia – Łukasz Becella zaliczył epizod w Rakowie u boku Marka Papszuna, będąc analitykiem.
Dariusz Żuraw ma opinię, że nie boi stawiać na młodych zawodników, bo u trenera Saganowskiego tego brakowało.
Czy zobaczymy odmieniony zespół już dziś? Wątpię, ale nie zapominajmy, że ten zespół w tym sezonie potrafił wygrać trzy mecze z rzędu. Ale też pamiętajmy, że od miesiąca nie zdobył bramki. Ewidentnie coś się zacięło i pierwszym zadaniem trenera powinna być naprawa bądź wymiana uszkodzonego elementu.
Szpital w drużynie czy jeszcze bez paniki?
Przed nowym trenerem nie lada wyzwanie, ponieważ w dzisiejszym meczu będzie musiał sobie poradzić bez Emila Thiakane, Fryderyka Gerbowski, Igora Drapiński, Mateusza Lewandowski i Jimego. Akurat strata tego ostatniego to najmniejszy problem, ponieważ Hiszpan w ostatnich dwóch meczach wychodził w podstawowym składzie, a już w przerwie dostawał wędkę. Dodatkowo cały czas poza grą pozostaje Marcin Biernat.
Kolejnym zawodnikiem, którego nie zobaczymy dziś jest pauzujący za cztery żółte kartki Milan Spremo. Patrząc na to, że wypadł Spremo i Drapiński dziś na lewej obronie bądź lewym wahadle trzeba spodziewać się Fabiana Hiszpańskiego, bo kogo innego?
Zakładając, że nowy trener przejdzie na grę z trójką obrońców to zdrowych stoperów w kadrze mieliśmy trzech – Szymański, Chrzanowski, Czajka. Wczoraj do rozgrywek zostali zgłoszeni Grzegorz Wawrzyński – kapitan drugiego zespołu oraz jego kolega z drużyny – Marcin Więckowski.
Patrząc również na formacje ofensywne szansę gry powinni dostać także młodzi zawodnicy, m.in. Szymon Leśniewski, który zadebiutował już w poprzedniej kolejce oraz wyczekiwany przez kibiców Gleb Kuchko.
Nie pozostaje nam nic innego jak poczekać do godziny 16:30, bo właśnie wtedy będzie podany skład Nafciarzy.
Co u ciebie, przeciwniku?
Chrobry zamyka ligową tabelę ze zdobytymi dziewięcioma punktami w dwunastu spotkaniach. Bilans bramkowy 10:24 pokazuje, że defensywa to nie jest ich mocna strona. Ciężko, żeby była mając w bramce Damiana Węglarza.
Za to na dziesięć strzelonych bramek, sześć to trafienia naszego byłego zawodnika – Mikołaja Lebedyńskiego. W sumie to ciekawy pojedynek dziś się zapowiada, drugiego z trzecim najlepszym strzelcem tego sezonu.
Raport kartkowy
PAUZUJE:
– Milan Spremo (Wisła Płock).
ZAGROŻENI:
– Fabian Hiszpański, Marcin Biernat, Jakub Szymański, Émile Thiakane (Wisła Płock),
– Artur Bogusz, Michał Michalec, Patryk Mucha, Szymon Bartlewicz (Chrobry Głogów).
Historia spotkań
Wisła spotkała się z Chrobrym czterokrotnie. Ostatni mecz miał miejsce wiosną 2016 roku, czyli w sezonie, w którym Nafciarze awansowali do Ekstraklasy. Chrobry wygrał wówczas 2:0, zwyciężył także jesienią (1:0), lecz dwa wcześniejsze pojedynki padły naszym rywali i w efekcie bilans jest wyrównany.
Wybór kibiców
Tak prezentuje się wasza jedenastka, którą wybraliście. Już wiemy, że skład, który dziś wybiegnie na murawę będzie się znacząco różnił od tego.
NAPRZÓD NAFCIARZE!
Od zawsze Wisła Płock i Real Madryt. Szczęśliwy ojciec. Fan muzyki z lat 80 i polskiego hip-hopu. Siłownia to moje drugie imię.