Dziś o godzinie 12:00 Nafciarze rozegrali w Ząbkach mecz sparingowy z Ekstraklasowym Radomiakiem Radom. Spotkanie zakończyło się wygraną Wisły 1:0.
Trener Żuraw na pierwszą połowę zdecydował się na taki skład personalny:
Gradecki – Drapiński, Chrzanowski, Sveikauskas – Spremo, Grić, Szwoch, Niepsuj – Kocyła, Srecković, Jime
Radomiak wyszedł zaś w następującym składzie:
Bąkowski – Pik, Cichocki, Cestor, Helder Sa – Leandro, Molendowski, Luizao, Okoniewski, L. Semedo – L. Rocha
W piątej minucie mieliśmy pierwszy strzał. Strzelał zawodnik z Radomia, a Gradecki spokojnie złapał piłkę. Strzał próbował zablokować Drapiński, który dość mocno ucierpiał przy tym i była konieczna zmiana. W miejsce Igora pojawił się testowany Taraduda.
W trzynastej minucie piłkę w środku pola przechwycił Mateusz Szwoch, podał prostopadle do Nikoli Srećkovicia, a ten najpierw oddał strzał, który odbił bramkarz Radomiaka, a następnie minął jego i obrońców i spokojnie wpakował piłkę do siatki. Wisła – Radomiak 1:0!
W następnych minutach goście mieli zdecydowaną przewagę. Próbowali strzału z dystansu, który przeleciał nad poprzeczką bramki oraz dośrodkowań, z którymi radzili sobie nasi obrońcy.
Następnie to Nafciarze mieli dwie akcje. Najpierw Grić dośrodkowywał do Srećkovicia, a jego strzał obronił Bąkowski. Następie swoich sił strzałem z rzutu wolnego spróbował Mateusz Szwoch lecz i tym razem górą był bramkarz gości.
Pod koniec pierwszej połowy nastąpiła zmiana w naszym zespole. Boisko musiał opuścić Dawid Kocyła, który ucierpiał bez kontaktu z przeciwnikiem, a w jego miejsce zameldował się Paweł Chrupałła.
Chwilę przed końcem pierwszej połowy groźną akcję mieli gracze Radomiaka. Złe podanie Srećkovicia przechwycił zawodnik z Radomia i najpierw strzał obronił Gradecki, a następnie sytuację wybronił jeden z naszych zawodników.
Na przerwę schodziliśmy prowadząc 1:0.
Na drugą połowę wyszliśmy tak:
Zieliński – Czajka, Sveikauskas, Taraduda – Hiszpański, Lesniak, Cielemęcki, Laskowski – Janus, Strózik, Chrupałła.
Druga połowa była pod dyktando Radomiaka. Najpierw nie wykorzystali sytuacji sam na sam z Piotrem Zieliński. Następnie próbowali dośrodkowań, ale nasi zawodnicy radzili sobie z nimi.
Zawodnicy z Radomia zaliczyli jeszcze groźny strzał z dystansu po ziemi, ale na szczęście piłka poszła obok naszego słupka.
Aż w 74. minucie na murawie mieliśmy zadymę banda na bandę, przez którą sędzia zakończył te spotkanie. Co ciekawe piłkarze chcieli je dokończyć, ale najwidoczniej sędzia śpieszył się na obiad.
17 listopada 2023, 12:00 – Ząbki (Dozbud Arena)
Wisła Płock 1-0 Radomiak Radom
Nikola Srećković 13
Wisła Płock: (I połowa) Bartłomiej Gradecki – Igor Drapiński (9 Denys Taraduda), Adam Chrzanowski, Ričardas Šveikauskas – Milan Spremo, Jakub Grič, Mateusz Szwoch, David Niepsuj – Jime, Nikola Srećković, Dawid Kocyła (37 Paweł Chrupałła). (II połowa) Piotr Zieliński – Beniamin Czajka, Ričardas Šveikauskas, Denys Taraduda – Fabian Hiszpański, Filip Lesniak, Radosław Cielemęcki, Kacper Laskowski – Krzysztof Janus, Sebastian Strózik, Paweł Chrupałła.
Radomiak Radom: 31. Krzysztof Bąkowski (46 Wiktor Koptas) – 11. Daniel Pik (63, 14. Damian Jakubik), 16. Mateusz Cichocki, 92. Mike Cestor (46, 29. Raphael Rossi), 5. Hélder Sá (63, 33. Dawid Abramowicz) – 9. Leândro (63, 13. Jan Grzesik), 37. Mikołaj Molendowski, 8. Luizão, 18. Krystian Okoniewski (63, 70. Frank Castañeda), 7. Lisandro Semedo (63, 99. Edi Semedo) – 17. Leonardo Rocha (63, 96. Pedro Henrique).
żółte kartki: Niepsuj – Leonardo Rocha, Luizão, Cichocki, Leândro, Edi Semedo.
czerwona kartka: Edi Semedo (73. minuta, Radomiak, za drugą żółtą).
Od zawsze Wisła Płock i Real Madryt. Szczęśliwy ojciec. Fan muzyki z lat 80 i polskiego hip-hopu. Siłownia to moje drugie imię.