Zawodnicy, których umowy kończą się za pół roku mogą już dziś podpisać kontrakty z nowymi klubami. Takich zawodników w Wiśle jest dość spora grupa. Czy czeka nas rewolucja kadrowa?
Zawodnik może zawrzeć kontrakt z nowym klubem piłkarskim w trzech przypadkach:
a) kiedy jego kontrakt z aktualnym klubem wygasł, lub
b) kiedy jego kontrakt z aktualnym klubem wygaśnie w ciągu 6 najbliższych miesięcy, lub
c) kiedy kontrakt z aktualnym klubem został rozwiązany na mocy pisemnego oświadczenia zawodnika i klubu piłkarskiego.
Zawodnik może zawrzeć tylko jeden kontrakt definitywny na ten sam czas obowiązywania.
Kiedy zawodnik może zmienić klub? – PrawoPiłkarskie.pl (prawopilkarskie.pl)
Obecnie z podpunktu b) kiedy jego kontrakt z aktualnym klubem wygaśnie w ciągu 6 najbliższych miesięcy w pierwszej drużynie może skorzystać aż 18! zawodników. Dodatkowo dochodzi pięciu zgłoszonych do rozgrywek Fortuna 1 liga, ale występujących w drugiej drużynie.
Bramkarze:
Krzysztof Kamiński – w drużynie od lutego 2020 roku. Ostatnie miesiące spędził na wypożyczeniu do Ruchu Chorzów.
Piotr Zieliński – Po odejściu Kamińskiego na wypożyczenie stał się drugim bramkarzem. W tym sezonie bez występu w pierwszym zespole. Kilka razy zagrał w drugiej drużynie.
Obrońcy:
Milan Spremo – Przyszedł do Wisły przed obecnym sezonem. W tym sezonie wystąpił w 14 spotkaniach.
David Niepsuj – Podobnie jak Spremo przyszedł przed sezonem do Wisły. W tym sezonie zagrał 16 meczów.
Marcin Biernat – Trafił do Nafciarzy przed sezonem i od razu stał się ulubieńcem kibiców. Szkoda, że w meczu ze Stalą Rzeszów nabawił się kontuzji, która wyłączyła go z gry na dłuższy okres.
Kristian Vallo – Powrócił pod koniec rundy do gry po przerwie od początku kwietnia. W Wiśle jest od 2021 roku.
Beniamin Czajka – Powrócił przed sezonem z wypożyczenia do Skry Częstochowa. W tym sezonie wystąpił w 12 spotkaniach Nafciarzy.
Jakub Szymański – Trafił do Wisły w poprzednim zimowym okienku transferowym z Górnika Zabrze. Do tej pory w barwach Wisły rozegrał 20 spotkań.
Igor Drapiński – Do Wisły trafił w lipcu 2021 roku. Igora w meczach Wisły mogliśmy oglądać 18 razy.
Pomocnicy:
Krzysztof Janus – Weteran Nafciarzy. Trafił ponownie do Wisły, a dokładniej do jej drugiej drużyny przed sezonem 2022/23. Trener Saganowski jednak stwierdził, że Janus będzie wartością dodaną jego drużyny i ściągnął go do pierwszego zespołu. Tu się Saganowski nie pomylił.
Filip Lesniak – Słowak przyszedł latem 2020 roku i miał być lepszą wersją Dominika Furmana. Tak twierdził ówczesny dyrektor sportowy Marek Jóźwiak. Okazało się, że to zawodnicy o różnym charakterze piłkarskim. Filip do tej pory w barwach Wisły rozegrał 99 spotkań, z czego 13 spotkań w tym sezonie.
Émile Thiakane – Senegalski pomocnik z polskim paszportem trafił do Wisły w połowie sierpnia 2023 roku. Do tej pory rozegrał 11 spotkań.
Mateusz Szwoch – Zawodnik z najdłuższym stażem w drużynie. Do Wisły przeszedł w lipcu 2018 roku. W tym sezonie rozegrał 17 spotkań, w których zdobył jedną bramkę.
Jakub Grić – Słowak przyszedł na początku sierpnia i okazał się jednym z najlepszych zawodników minionej piłkarskiej jesieni. W tym sezonie zaliczył 14 spotkań, jedną bramkę i jedną asystę.
Fryderyk Gerbowski – Do Wisły trafił latem 2020 roku z Escoli Warszawa. Poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu do Stali Mielec. W barwach Wisły zaliczył 29 spotkań.
Radosław Cielemęcki – Do Wisły przyszedł w lipcu 2021 roku. W tym sezonie rozegrał 8 spotkań.
Jime – Przyszedł pod koniec sierpnia poprzedniego roku. Jimego mogliśmy oglądać w czterech spotkaniach.
Napastnik:
Adrian Szczutowski – Do pierwszej drużyny trafił w 2019 roku. Od tamtego czasu był wypożyczany do Stali Stalowej Woli, Stomilu Olsztyn oraz Stali Mielec. W tym sezonie Szczuto dwukrotnie meldował sie na boiskach 1 ligi. Częściej widywaliśmy go w meczach drugiej drużyny.
Dodatkowo do tej listy należy dodać: Grzegorza Wawrzyńskiego, Bartosza Zynka, Jakuba Witka, Dawida Krzyżańskiego, Jakuba Maślaka. Według transfermarkt kontrakt Marcina Więckowskiego z Wisłą wygasł wraz z końcem 2023 roku.
Od zawsze Wisła Płock i Real Madryt. Szczęśliwy ojciec. Fan muzyki z lat 80 i polskiego hip-hopu. Siłownia to moje drugie imię.
to jest jakis dramat. katastrofa. kto zarzadza tym klubem? te kontrakty to jakas farsa. i pomyslec, ze miasto odrzucalo jakiekolwiek proby przejecia klubu przez PKN. tak sie konczy mieszanie polityki z zarzadzaniem druzyna sportowa.
.
takie kontrakty to sie daje w panstwach 3 swiata.
Co do mieszania polityki ze zdrowym zarządzaniem klubem się zgodzę ale co do żalu po tych piłkarzach może poza Griciem, Biernatem, Drapinskim i Gerbowskim to proszę bardzo droga wolna. Po tej bandzie nygusów i gości beż ambicji nie będę płakał. Janus i tak zostanie bo kto weżnie 38 letniego dziadka.