Dziś 36. urodziny obchodzi nasz były zawodnik – Giorgi Merebashvili – człowiek, który miał Wisłę w sercu.
Do drużyny dołączył w lipcu 2016 r. i spędził z nami pięć sezonów, trzykrotnie przedłużając kontrakt. W tym czasie stał się nie tylko ważnym zawodnikiem na boisku, ale także ulubieńcem trybun.
Pamiętamy jego słynne cieszynki, kiedy po strzelonym golu biegł w stronę trybun trzymając dłoń na herbie. Pamiętamy bardzo emocjonalne pożegnanie z Wisłą… Nie tylko dla Mereby, ale i dla wielu kibiców był to bardzo ciężki, wzruszający moment… Kończył się czas w Wiśle kogoś, kto utożsamiał się z nami, kto kochał Wisłę i wielokrotnie podkreślał, że tu jest jego dom.
Giorgi w niebiesko – biało – niebieskich barwach rozegrał w Ekstraklasie 131 spotkań, strzelił 21 goli, wiele z nich kluczowych, decydujących o wyniku, ale też bardzo atrakcyjnych dla oka kibica.
Przypomnijmy sobie niektóre z nich, życząc naszemu dzisiejszemu jubilatowi jeszcze wielu pięknych trafień.
Wisła Płock, Inter Mediolan, jaram się Ekstraklasą i Serie A. Psychofanka Czarka Stefańczyka i Samira Handanoviča