Dziś 35. urodziny obchodzi Łukasz Nadolski.
Urodzony 3 września 1987 r. obrońca dołączył do drugoligowej Wisły Płock w 2010 roku. 114 razy zakładał trykot z herbem Wisły, często także opaskę kapitana. Strzelił cztery gole. Jeden z nich w 71. minucie, z rzutu karnego, w meczu przeciwko Siarce Tarnobrzeg, który Nafciarze wygrali 5:0. Tak pożegnaliśmy 2. ligę, bo końcowy gwizdek oznaczał awans naszej drużyny do 1. ligi. Odbiliśmy się od dna i rozpoczęliśmy trzyletni rajd do Ekstraklasy.
Nadol opuścił szeregi Wisły w listopadzie 2013 r.
Ponownie powitaliśmy go po pięciu latach już w nowej, ekstraklasowej rzeczywistości, w której najpierw pełnił rolę skauta, a w styczniu 2019 r. został analitykiem pierwszego zespołu.
Obowiązki te wykonywał pod wodzą aż czterech trenerów. Samodzielnie poprowadził Wisłę Płock jako trener tymczasowy w jednym meczu, w marcu 2022 roku po zwolnieniu trenera Macieja Bartoszka. Wygraliśmy wtedy z Górnikiem Łęczna 3:1.
Obecnie Łukasz w sztabie szkoleniowym Pavola Staňo pełni funkcję asystenta trenera.
A teraz, drodzy Nafciarze, ZAGADKA!
Co to jest – Łukasz Nadolski + wygrany mecz?
Odpowiedź poniżej:
Nadol, z okazji urodzin, wszystkiego najlepszego od całej nafciarskiej familii.
Oooooo belino!
Wisła Płock, Inter Mediolan, jaram się Ekstraklasą i Serie A. Psychofanka Czarka Stefańczyka i Samira Handanoviča