WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO – JACEK, MITKO, ADAM!

Dziś swoje urodziny obchodzi trzech panów, związanych z naszym klubem.

Pierwszy z nich – Jacek Kruszewski z Wisłą Płock ma dożywotni kontrakt.

Fot. Tomasz Niesłuchowski/ Agencja Gazeta

Ponad czterdzieści lat kibicowania, setki tysięcy przejechanych kilometrów, by zedrzeć gardło i wspierać ukochany klub na sektorze gości. Kibicuje Wiśle od najmłodszych lat, współzałożyciel SSKWP, jego wiceprezes, a później prezes. Ostatnimi czasy kojarzony najbardziej z funkcji prezesa Wisły, którym był osiem lat. 

Wielu z was pamięta czasy, kiedy prezesi w Wiśle zmieniali się w błyskawicznym tempie, w samym 2008 r. mieliśmy ich pięciu. Wyraźnie i wielokrotnie wyrażaliśmy swoje zdanie na ten temat z trybun stadionu. To była równia pochyła i każdy z nas – kibiców, zdawał sobie z tego sprawę. Szkoda, że tylko my, bo czarny scenariusz się spełniał… Orlen przestał sponsorować Wisłę, sprzedał miastu klub za przysłowiową złotówkę, a na koniec drużyna spadła do drugiej ligi. 

Wtedy stało się jasne, że na czele Wisły musi stanąć ktoś, kto z pasją, bez narzekania poświęci się pracy na rzecz wyciągnięcia klubu z miejsca, w którym nigdy nie powinien się znaleźć. Ktoś, kto nie dopuści do jego całkowitego upadku. Ktoś, komu będzie zależało, żeby Wisła wróciła na właściwe, stabilne tory. Najkrócej mówiąc – ktoś, kto Wisłę nosi w sercu.  W czerwcu 2012 roku zadanie to powierzono Jackowi, który od półtora roku był wiceprezesem Wisły.

Ciężka praca zaowocowała m.in. tym, że powoli w klubie zaczęli pojawiać się sponsorzy, małe i większe lokalne firmy wspierały nas w drodze do upragnionego celu, a zarząd przestał być wrogiem kibiców.

W 2013 roku mogliśmy cieszyć się z awansu do 1. ligi. Kolejne lata to nasze odbijanie się od dna i coraz większe szanse powrotu na ekstraklasowe salony. Udało się 20 maja 2016 roku. To był piękny dzień dla Nafciarzy. Po dziewięciu latach drzwi Ekstraklasy znów były dla nas otwarte. Wróciliśmy i jesteśmy tu do dziś! Trybuny znów zaczęły się zapełniać, bilety wyprzedawać, Budmat zdecydował się poważnie wesprzeć Wisłę Płock, po latach wrócił też Orlen i co najważniejsze – zostały wreszcie podjęte decyzje, dotyczące budowy nowego stadionu. Ile znaczyły – widzimy teraz, przychodząc na coraz piękniejszy obiekt, który rośnie na naszych oczach. 

Jacek Kruszewski przestał pełnić funkcję prezesa Wisły Płock 30 lipca 2020 r., ale nigdy nie przestał być jej kibicem. 

Fot. yodynka

Wszystkiego najlepszego i obyś był “forever young”, Jacky!

Drugim solenizantem jest Dimitar Iliev, urodzony w 1988 r. 

Dimitar wzmocnił Wisłę przed sezonem 2014/15, przychodząc do nas z Lokomotivu Sofia. 

Dziewięćdziesiąt razy reprezentował barwy Nafciarzy na ligowych boiskach, strzelając jedenaście goli. Był ważną postacią pierwszoligowej drużyny i przyczynił się zdecydowanie do naszego powrotu do Ekstraklasy. 

Pamiętacie gola, którego Iliev strzelił w meczu z Górnikiem Łęczna? Tak, tak, on też uważa, że to jeden z jego najważniejszych goli. Wchodząc na dziesięć ostatnich minut meczu, zdobył bramkę na wagę zwycięstwa. Za najważniejszy mecz w Wiśle Płock uważa ten z Zawiszą Bydgoszcz, wygrany 5:0, który przypieczętował nasz awans na najwyższy poziom rozgrywkowy. 

W czerwcu 2017 roku Wisła nie zdecydowała się przedłużyć wygasającego kontraktu i Iliev opuścił szeregi Nafciarzy.

27 lat kończy dziś również Adam Dźwigała, który do Wisły Płock trafił w lipcu 2017 roku. 

Fot. Kuba Atys/ Agencja Gazeta

Spędził w naszym klubie dwa sezony, zaliczając 49 występów. Nie zdecydował się na pozostanie na kolejny mimo, iż Wisła złożyła mu taką propozycję. 

Od lipca do października 2018 roku trenerem Adama w Wiśle Płock był jego ojciec – Dariusz Dźwigała, który zastąpił na tym stanowisku Jerzego Brzęczka.

Selekcjoner Brzęczek w tym samym roku powołał Adama do kadry na mecze z Włochami i Irlandią, ale ostatecznie do debiutu nie doszło.

Dźwigu jako Nafciarz zebrał na swoim koncie osiem żółtych i dwie czerwone kartki. Jedną z nich przyćmiła w tym samym meczu inna, długo mówiła o niej bowiem piłkarska Polska. Wiecie o jaki mecz i czyją 🟥 kartkę chodzi?

Panowie, w dniu waszego święta wszystkiego, co najlepsze życzy Wam cała nafciarska familia.

Kopnij dalej

Dodaj komentarz