Po weekendowej przerwie wracamy z waszym ulubionym cyklem! Dzisiejszym gościem jest Adrian Mierzejewski. Mierzej nasz klub reprezentował w latach 2004 -2008. Rozegrał 93 spotkania, w których zaliczył 16 bramek. W 2006 roku zdobył z Wisłą Puchar i Superpuchar Polski. Obecnie reprezentuje chiński Henan Songshan Longmen.
Co słychać u Adriana Mierzejewskiego?
Żyję wszystko dobrze, zdrowie dopisuje. Gram w Chinach już od 2018. Rodzina jest ze mną. Nie narzekam.
Czy śledzisz wyniki Wisły?
Oczywiście ze śledzę wyniki całej Ekstraklasy. Zawsze najpierw sprawdzam wynik Wisły Płock i ciesze się ze po przyjściu Stano grają ładną piłkę.
Jak wspominasz swoją przygodę w Wiśle?
Super! 5 lat z krótka przerwą na wypożyczenie do Zagłębia Sosnowiec, gdzie zrobiliśmy awans do ekstraklasy. Pierwszy profesjonalny kontrakt, debiut w Ekstraklasie, pierwsza bramka z Łęczna na wyjeździe.
Jak na tle Ekstraklasy wypadają ligi egzotyczne, w których grałeś?
Turecka zdecydowanie mocniejsza, najmocniejsza ze wszystkich lig w których grałem. Liga arabska na pewno bardziej techniczna od polskiej, sporo dobrych obcokrajowców z ciekawą przeszłością. Myślę że liga australijska jest najbardziej podobna do polskiej ze względu na intensywność, zaangażowanie, gdzie więcej się walczy, biega itp.
Czy masz w planach odwiedzić miasto, klub przy okazji otwarcia nowego stadionu?
Jak będę w Polsce to odwiedzę Płock na 100%. Bylem tam 3 lata temu. Pamiętam jak w Płocku wybudował się nowy budynek/szatnie za moich czasów. Teraz to wszystko już jest historią i czas najwyższy na otwarcie nowego obiektu.
Najlepszy zawodnik, z którym grałeś w Wiśle?
Irek Jeleń miał bardzo udany okres, Vanik najlepszy 1 na 1. Wasyl w obronie zadziora i charakter. Peszkin oczywiście też już pokazywał się z dobrej strony. Teraz to wiadomo że Wolak robi różnice i lubię oglądać go w akcji.
Czy myślałeś kiedyś żeby na koniec kariery wrócić do Wisły na Last Dance?
Nie zamierzam wracać do Polski żeby jeszcze grac. Wolałbym skończyć karierę zagranica, a do Polski przyjechać pożyć i na wakacje.
Kilka słów do kibiców Wisły 🙂
Do zobaczenia, cieszcie się i doceniajcie co macie. Bo tak jak ja grałem w Wiśle i zajmowaliśmy 4-5 miejsce i zdobyliśmy puchar i superpuchar Polski, a i tak wiele osób było niezadowolonych. Później była już nawet 2 liga. Myślę, że teraz jest podobnie. Więcej radości!
Od zawsze Wisła Płock i Real Madryt. Szczęśliwy ojciec. Fan muzyki z lat 80 i polskiego hip-hopu. Siłownia to moje drugie imię.