Dzień na Mundialu zaczęliśmy od mocnego uderzenia, głową o poduszkę. Bo taki właśnie senny pojedynek zafundowali nam Chorwaci w starciu z Marokiem. Mecz ostatecznie zakończył się pasjonującym wynikiem 0:0. Jeśli ktoś wczoraj mówił, że nasz mecz z Meksykiem był najgorszym na mistrzostwach, to dziś obie reprezentacje powiedziały „Ta, jasne, potrzymaj nam piwo!”. Dokładnego wyniku nie trafił nikt, jedyną osobą, która w ogóle zapunktowała był Damian.
Prawdziwe emocje i widowisko miały przyjść z drugim dzisiejszym spotkaniem. Wszyscy obstawiali, że Niemcy rozstrzelają uśmiechniętych Japończyków. A tu proszę, szok, konsternacja, niedowierzanie. Reprezentanci kraju kwitnącej wiśni nie położyli się przed naszymi zachodnimi sąsiadami i zgarnęli 3 punkty. Kolejna sensacja stała się faktem. Nikt nie obstawił takiego rozstrzygnięcia, dwie osoby czuły niespodziankę, ale nie aż taką (obstawiły remis).
Trzeci pojedynek to starcie gołej d… z, znaczy ten, no, Hiszpanów z Kostaryką. Podopieczni Luisa Enrique urządzili kostarykańskim piłkarzom i kibicom coś, co my w Płocku nazywamy „gangbangiem pod Jasną Górą”. Deklasacja i pokaz sił w jednym. Warto dodać, że na tym etapie dnia nikt nie trafił w typerze żadnego meczu za 3 punkty. Dwa zdobyte punkty były wręcz rzadkością.
Ostatni mecz to starcie drużyn z grupy F. Belgia wygrała z Kanadą 1:0 i choć większość z was stawiała na zwycięstwo Belgii, to prawidłowy wynik wytypowała tylko jedna osoba (Dariusz).
TOP 10 TYPERÓW PO RUNDZIE 4.
1. | King of Oxford | 251 |
2. | janywyczesany | 241 |
3. | Robert | 225 |
4. | Seba | 222 |
5. | Wojciech | 219 |
6. | LuKass | 217 |
7. | Radek | 213 |
8. | Damian K. | 211 |
9. | Sawik88 | 207 |
10. | wojciach | 205 |
Mój klub, moje serce, moja Wisła Płock
Oprócz tego mąż, ojciec i bimbrownik!