Czy doczekamy się nowego prezesa?

Minął prawie miesiąc od spadku z Ekstraklasy. Na fotelu prezesa nadal pozostaje Tomasz Marzec, choć na początku miesiąca prezydent zapowiedział zmianę na tym stanowisku. Kto był potencjalnym kandydatem na nowego prezesa Nafciarzy? Zapraszamy!

Pierwszym nazwiskiem, które padło jeszcze przed zakończeniem sezonu i z tego co wiemy nawet zostało zaproponowane prezydentowi był Mateusz Dróżdż. Wychowywał się w Lubinie. Jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uczelni Łazarskiego w Warszawie.

Foto Widzew.com

Od 2016 był członkiem rady nadzorczej Ekstraklasy S.A. W latach 2015–2018 był członkiem Rady Nadzorczej, a następnie w latach prezesem 2018–2019 klubu Zagłębie Lubin. Następnie w 2020 został przewodniczącym Rady Nadzorczej Górnika Polkowice. Od 22 czerwca 2021do 18 maja 2023 pełnił funkcję prezesa Widzewa Łódź. 

Następnym nazwiskiem jakie pojawiło się w mediach było Paweł Tomczyk. Urodził się on w Nałęczowie. Karierę piłkarską zaczynał w Motorze Lublin, zawodnikiem Nafciarzy został w na początku 2008 roku. Jeżeli nie kojarzycie jego występów w naszych barwach, to niekoniecznie znaczy, że cierpicie na demencję, bo piłkarzem Wisły był jedynie przez niecałe pół roku. W tym czasie zagrał w 10 meczach (6 od pierwszej minuty) i strzelił dwie bramki. Warto wspomnieć, że w tym czasie płocką szatnię dzielił z takimi piłkarzami jak Sławek Peszko, Adrian Mierzejewski, Van Gevorgyan, a także… Łukasz Sekulski i Bartek Sielewski.

Foto: Grzegorz Radtke / Newspix

Karierę sportową zakończył w 2015 roku. Od listopada 2019 przez blisko dwa lata pracował w Rakowie Częstochowa, gdzie najpierw pełnił rolę szefa skautingu, a następnie dyrektora sportowego klubu. W grudniu 2021 roku wzmocnił pion sportowy Legii Warszawa, zajmując stanowisko wicedyrektora sportowego. Jednym z jego obowiązków w tym klubie było nadzorowanie przepływu zawodników Akademii do pierwszej drużyny stołecznego zespołu.

W październiku ubiegłego roku objął stanowisko prezesa Motoru Lublin, czyli klubu, którego jest wychowankiem. Epilog tej historii chyba wszyscy znają. Osławiony rzut kuwetą, absurdalna konferencja prasowa i ostatecznie zakończenie współpracy w marcu tego roku.

Kilka dni później portal weszlo.com podał, że kandydatem na prezesa jest Piotr Szor, a Paweł Tomczyk miałby zostać dyrektorem sportowym.

Jako działacz piłkarski Szor był związany od 2017 do 2021 roku z Widzewem. Najpierw był dyrektorem zarządzającym łódzkiego klubu, później był wiceprezesem i członkiem zarządu. W styczniu 2021 roku zastąpił Martynę Pajączek w roli tymczasowego prezesa łódzkiego klubu. Z Widzewa odszedł po niespełna sześciu miesiącach, kiedy klub został kupiony przez obecnego właściciela – Tomasza Stramirowskiego. W czerwcu 2021 roku Szor złożył rezygnację nie tylko z pozycji prezesa, ale całkowicie odszedł z klubu.

Fot. Widzew.com

Od kwietnia 2022 roku Szor jest dyrektorem ds. technicznych Miejskiej Areny Kultury i Sportu (MAKiS). To miejska, łódzka spółka, która odpowiada za zarządzanie tamtejszymi stadionami.

Ostatnio usłyszeliśmy, że nowym prezesem ma zostać osoba związana z miastem, a w przeszłości z klubem.

Maciej Wiącek, bo o nim mowa urodził się 30 czerwca 1969 roku w Tomaszowie Lubelskim. Jest absolwentem Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Przez kilka lat pracował jako dziennikarz w płockich mediach m.in. Radio Puls, KRDP czy ostatnio w Radiu Płock.fm. W przeszłości był związany już z klubem. Wiśle pracował jako dyrektor biura zarządu oraz rzecznik prasowy Wisły Płock.

Wiącek zaprzeczył nam, że miałby zostać nowym prezesem.

W opinii publicznej przewijało się jeszcze dość często nazwisko Dariusza Kluge. Kluge prowadzi firmę, która zajmuje się produkcją armatury kotłowej. Aktualnie jest również prezesem Płockiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.

Fot. MOZPN

Wymienionych powyżej osób nazwiska padały najczęściej w kontekście objęcia stanowiska prezesa Wisły Płock.

Oczywiście to nie wszystkie osoby, o których mówiło się, że mogą zostać nowym prezesem. Padały takie nazwiska jak Mariusz Kaliwoda czy Grzegorz Błaszkiewicz.

Nam kibicom nie pozostaje nic innego jak cierpliwie czekać. Prezydent Nowakowski wielokrotnie podkreślał, że nazwisko nowego prezesa poznamy do końca czerwca.

Kopnij dalej

Dodaj komentarz