Krótka Piłka z Kacprem Błaszkiewiczem

Kacper Błaszkiewicz jest zawodnikiem drugiego zespołu Wisły Płock. Występuje na pozycji napastnika. Od samego początku swojej przygody z piłką jest zawiązany z naszym klubem.

W poprzednim sezonie zaliczyłeś przejście z drużyny grającej w Centralnej Lidze Juniorów do drugiego zespołu Wisły. Odczułeś różnicę gry pomiędzy CLJ, a IV ligą?

Kolosalną. Seniorska piłka zdecydowanie różni się od tej z CLJ. Jest bardziej siłowa, piłka szybciej krąży i nie ma miejsca na błędy. Różni się też szatnią. Zdecydowanie lepiej się czuje w seniorach.

Latem byłeś na testach w drugoligowej Kotwicy Kołobrzeg. Czy z takich testów da się wyciągnąć coś, co pomoże w dalszym rozwoju?

Tak. Sama możliwość sprawdzenia się w klubie, który aspiruje do awansu do I ligi i poznania jak to jest gdzieś indziej niż w Płocku to dla mnie bardzo dużo. Dostałem szansę, pokazałem się i byłem chwalony. Zagrałem nawet w sparingu Kotwicy z Chojniczanką. To świadczy, że dobrze w Płocku pracujemy i nie mamy czego się obawiać

Występujesz na pozycji napastnika. Wolisz grać samemu na szpicy czy w ustawieniu z dwoma napastnikami?

Najważniejsze dla mnie być na boisku. Jestem napastnikiem i najlepiej czuję się jako klasyczna 9-tka. Dobrze tez grało mi się w systemie z dwoma napastnikami. Gram tam, gdzie trener każe 🙂

fot. Wisła Płock

Za Tobą i zespołem runda jesienna. Głównie wchodziłeś z ławki. Czy to napędza cię do jeszcze cięższej pracy na treningach?

Zawsze daję z siebie 100% na treningach. Jestem typem zawodnika, który nie odpuszcza. Motywacją do cięższej pracy są dla mnie wyniki tej pracy. Trzeba być cierpliwym i czekać na swoje szanse a to jest najtrudniejsze.

Od pierwszego treningu wiedziałeś, że chcesz zostać napastnikiem czy zaczynałeś na innej pozycji?

Podczas szkolenia i grania w grupach juniorskich zawsze miałem inklinacje ofensywne, ale miałem ten atut ze jestem uniwersalny. Grałem na lewej/prawej obronie czy skrzydle, na 10-tce i w ataku. Jednak zdecydowanie napastnik to moja pozycja i już nie zmieniajmy tego 😉

Jakie cele na resztę tego sezonu stawiasz sobie?

Cel numer jeden to jak najwięcej minut. Ciężko trenuję i czekam na swoją szansę.

Z kim masz najlepsze flow w szatni?

Muszę przyznać, że mamy świetną atmosferę w szatni. Wszyscy się lubimy. Najlepiej rozmawia mi się z Glebem, Marko oraz Szyminem

Piłkarski idol, na którym się wzorujesz? Podpatrujesz grę jakiegoś piłkarz Wisły, żeby wyciągnąć to co najlepsze?

Wzoruje się na Cristiano Ronaldo a z Wisły podpatruję Łukasza Sekulskiego. Staram się czerpać atuty każdego zawodnika z klubu. 🙂

Gdzie widzisz siebie za 3 lata?

W polu karnym zespołu przeciwnika 🙂

Największe piłkarskie marzenie?

Marzenie… gol na 3:2 w 95. minucie finału pucharu oraz gra z orzełkiem na piersi.

Dziękuję za rozmowę i życzę spełnienia marzeń 🙂


Wracamy z tym cyklem i tym razem otwieramy się na drugi zespół oraz zespół kobiet. Z kim chcielibyście przeczytać następną Krótką Piłkę? Dajcie znać w komentarzach!

Kopnij dalej

Ten post ma 2 komentarzy

  1. renegat

    pieknie, byc moze przyszlosc naszego klubu. a na pewno juz wychowanek. tylko jedno pytanie dla mnie, gdzie sie zapodziala budowa naszej pilkarskiej Akademii na Radziwiu? albo tez w innym miejscu…
    .
    poza tym kibice chcieli wywiadu z Sebastianem Strozikiem. co z wami nie tak.

    1. Cezary

      renegat przejąłeś odemnie narzekanie to nie w porządku 😄

Dodaj komentarz