Kadra na obóz w Side

W sobotę 20 stycznia Wisła Płock wyruszyła w drogę na zimowy obóz przygotowawczy w tureckim Side. W kadrze znalazło się łącznie dwudziestu dziewięciu zawodników.

Na liście zawodników znalazło się miejsce m.in. dla bramkarzy Szymona Wadasa i Oskara Klata (SSM Wisła Płock), napastnika Bartosza Borowskiego (Wisła II Płock) oraz obrońcy Jarosława Jacha (wyp. Zagłębie Lubin).

Decyzją pionu sportowego z drużyną nie polecieli: Piotr Zieliński, Beniamin Czajka, Aleksander Pawlak oraz Filip Lesniak, który otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Zabrakło również Igora Drapińskiego z powodu rehabilitacji oraz Szymon Leśniewski z powodu urazu kostki.

Dwóch ostatnio testowanych zawodników Miłosz Kurowski ze Śląska II Wrocław oraz Wojciech Bieniarz z Siarki Tarnobrzeg powróciło do swoich klubów.

Obóz w Side potrwa od 20 do 30 stycznia. W tym czasie Nafciarze mają w planach rozegrać cztery sparingi: 25.01. – dwa sparingi z FK Voždovac (Serbia) i Sogdiana Jizzakh (Uzbekistan) oraz 29.01. – dwa sparingi z FK Oleksandriya (Ukraina) i FK Sloga Doboj (Bośnia i Hercegowina).

Kadra Wisły Płock na obóz w Side (20 – 30 stycznia):

Bramkarze: 
Krzysztof Kamiński, Bartłomiej Gradecki, Szymon Wadas, Oskar Klat.

Obrońcy: 
Marcin Biernat, Adam Chrzanowski, Milan Spremo, David Niepsuj, Marcus Haglind-Sangre, Jakub Szymański, Jarosław Jach.

Pomocnicy: 
Mieszko Lorenc, Radosław Cielemęcki, Jakub Grić, Dawid Kocyła, Krzysztof Janus, Mateusz Szwoch, Kristian Vallo, Fabian Hiszpański, Jorge Jimenez, Emile Thiakane, Fryderyk Gerbowski, Kacper Laskowski, Gleb Kuchko.

Napastnicy: 
Mateusz Lewandowski, Łukasz Sekulski, Adrian Szczutowski, Oskar Tomczyk, Bartosz Borowski.

Pierwszy mecz po przerwie zimowej zostanie rozegrany 10 lutego, gdy zmierzymy się na wyjeździe z Resovią Rzeszów. Jest to spotkanie zaległe z 17. kolejki Fortuna 1 Liga. Początek spotkania zaplanowany jest na godzinę 15:00.

Fot. Wisła Płock S.A.

Kopnij dalej

Ten post ma 2 komentarzy

  1. zksP

    Czyli jednak Pawlak odchodzi na wypożyczenie, skoro nie pojechał. Szkoda. Jak pisałem pod poprzednim wpisem, dla mnie potencjał na jednego z liderów zespołu (takich piłkarskich, dających przewagę nad rywalem), ale trzeba dać mu czas się odbudować (i pokazać przed trenerem), obdarzyć zaufaniem. Pewnie ktoś z gabinetów odpowie – no właśnie, on potrzebuje czasu, my walczymy o baraże, niech idzie się odbudować gdzie indziej i wróci do nas gotowy do rywalizacji. Ok, tylko jak sobie człowiek przypomni wypożyczenie Mokrzyckiego, to wie że różnie może się to skończyć (a płocczanina tym bardziej żal stracić). Wypożyczenie do Łęcznej, do Stano to dyskusyjna sprawa tym bardziej. Jeśli to wypożyczenie tylko na pół roku i Pawlak nie wskoczy od razu na wysoki poziom, to jaki interes będzie miał Górnik aby ogrywać piłkarza który zaraz odejdzie?
    Ciekawe skąd ten pomysł (od zawodnika, czy nie), bo łatwo wymienić kilku piłkarzy ze składu, którzy mogliby pójść na wypożyczenie i strata byłaby minimalna.

  2. renegat

    i jak wroca do Polski to zaraz zmarzna chlopaki. a tutaj trzeba grac w mroznym lutym. juz lepiej bylo zorganizowac oboz w Soczewce. nie dziwie sie, ze co roku polskie kluby dostaja takie baty na arenie miedzynarodowej. nie to, ze nie ma odpowiedniej mysli szkoleniowej. u nas po prostu nie ma myslenia. z tego wynikaja potem rozne pomysly.
    .
    przykladowo w Śląsku pojawil sie taki p. Magiera, ktory ma cos tam poukladane w glowie i od razu zrzucil Wisełke Płock z ligi. potem jeszcze David Balda doszedl, ktoremu tez sie cos tam swieci w glowie i okazalo sie, ze z biedniutkiej druzyny potrafili zrobic lidera Ekstraklasy.

Dodaj komentarz