Zamykamy temat sobotniego meczu z GKS Tychy Waszymi ocenami indywidualnymi piłkarzy. Jak możecie się domyślić - tym razem oceny były wyraźnie wyższe niż poprzednio.
Ciekawostka: głosów było tym razem znacznie mniej, czyli chyba jednak wolicie krytykować niż chwalić.
Oceny w nawiasach są Wasze, opisy gry piłkarzy przygotował Filip (TT: Per11os)
Bartłomiej Gradecki (Wasza ocena: 3.67)
Cały mecz bardzo pewny, zaliczył kilka udanych interwencji. Jedyną rysą na jego występie jest pomyłka w końcówce. Warto jeszcze dodać, że na 6 czystych kont Wisły w tym sezonie we wszystkich meczach bronił Gradecki.
Marcin Biernat (3.03)
Zaliczył kilka interwencji, chociaż nie miał też zbyt dużo roboty, gdy był na boisku raczej to my prowadziliśmy grę, a gdy już coś przechodziło to kończyło się na jego kolegach. Miejmy nadzieję, że jego uraz nie jest poważny, dopiero co do nas wrócił. Zdrowia Biery!
Marcus Haglind-Sangre (3.37)
W pierwszej połowie kilka bardzo ważnych interwencji. Fajnie próbował wyprowadzać piłkę, co prawda przytrafiła mu się jedna strata, ale nic z niej nie wynikło. W drugiej połowie nieco bardziej dyskretny występ. Ogólnie mecz na plus.
David Niepsuj (3.00)
Bardzo solidny występ, skutecznie hamował ataki rywali.
Jarosław Jach (3.30)
Najlepszy mecz Jarosława Jacha w Wiśle Płock do tej pory. Nie zostawiał miejsca rywalom, pewny w obronie, a do tego uratował nam zwycięstwo hamując piłkę na linii bramkowej.
Fabian Hiszpański (4.80 MVP)
Co to był za mecz Hiszpana! Przepiękny gol, a do tego tak ważna interwencja w końcówce meczu. Brawo!
Jakub Grić (3.80)
W tym meczu zagrał trochę bardziej ofensywnie niż zwykle (pewnie z uwagi na obraz meczu). Brał udział w rozprowadzaniu akcji, dobrze się to oglądało.
Mateusz Szwoch (3.1)
Dla mnie cichy bohater tego meczu. W końcu dobrze wykonywał stałe fragmenty, w końcu mieliśmy z nich pożytek, czego tak bardzo brakowało. Mam też wrażenie, że brał na siebie trochę więcej gry niż w poprzednich meczach. Oglądając mecz czułem, że ciągnie drużynę do przodu. Chcę więcej takiego Mateusza Szwocha w Wiśle Płock.
Dawid Kocyła (3.20)
Świetna pierwsza połowa, agresywny w pressingu, potrafił się urwać obrońcom, nie notował głupich strat. W decydującej fazie sezonu zaczyna łapać formę.
Fryderyk Gerbowski (3.77)
David Niepsuj nie podłączał się w tym meczu do akcji ofensywnych i to właśnie Gerbo pełnił rolę "fałszywego wahadłowego" w tym meczu, wymieniając się przy tym stronami z Fabianem Hiszpańskim. Pomysł wypalił, bo to on zainicjował akcję lewą flanką, po której padła bramka dla Wisły.
Łukasz Sekulski (3.47)
To był dobry mecz Łukasza Sekulskiego. Czasem może nieco brakowało więcej pewności w dochodzeniu do sytuacji, ale za to wypracował kilka sytuacji kolegom, na co dowodem jest asysta przy golu "Hiszpana".
Rezerwowi
Kacper Laskowski (2.77)
Szarpnął raz w ofensywie, po jego podaniu bliski wykończenia akcji był Gerbo.
Jakub Szymański (3.23)
Awaryjnie zastąpił kontuzjowanego Biernata. Przyzwoity występ, wszedł i pomógł wytrzymać napór Tyszan.
Jesper Westermark (-)
Grał za krótko, żeby go ocenić.
Dariusz Żuraw (3.37)
Cały zespół zagrał ambitnie i z wysokim poziomem zaangażowania, a ten mecz z perspektywy kibica Wisły dobrze się oglądało. W tym sezonie zdarzają się różne mecze, ale teraz należy napisać: Dziękujemy i prosimy o więcej takiej gry.
Tomasz Musiał (3.23)
Kilka drobnych pomyłek, ale poza tym uważam, że dobrze poprowadził mecz, chociaż zważając na brak kontrowersji to nie było ciężkie zadanie.
Poziom meczu (3.90)
Myślę, że był to dobry mecz do oglądania. Może nie wybitny, ale był ładny gol, dużo walki, wybicia z linii bramkowej, więc myślę, że bezstronni widzowie też są zadowoleni z tego meczu.
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies. Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. OkPolityka prywatności