Krzysztof Janus został zgłoszony do rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy. Przypominam, że została ostatnia kolejka tego sezonu. Janus jeśli zagra w sobotnim meczu to na murawie zobaczymy go z numerem 6.
Krzysztof Janus urodził się 25 marca 1986 roku w Brzegu Dolnym. Jest wychowankiem klubu MKP Wołów, gdzie grał we wszystkich zespołach młodzieżowych oraz w dorosłej drużynie.W przeszłości reprezentował barwy m.in. GKS Bełchatów, Cracovii czy Zagłębia Lubin.
Janus w latach 2012 – 2015 reprezentował już nasze barwy. W Wiśle rozegrał 93 spotkania, w których zdobył 28 bramek.
W tym sezonie grał w Wiśle II Płock. Na czwartoligowych boiskach zaliczył 28 występów, strzelając 9 bramek.
Został ostatni mecz w tym sezonie, walka o ekstraklasowe życie, a klub na ten mecz ratuje się 37-letnim skrzydłowym. Oczywiście nic nie mam do Krzysztofa Janusa. Mi chodzi tylko o jedno. Co w kadrze robią Kvocera, Chrupałła czy Cielemęcki? Po co płacić skrzydłowym z pierwszego zespołu jak nie można na nich liczyć?
To pokazuje tylko jaką świetną, rozbudowaną, opartą o wątpliwej jakości zawodników kadrę zbudował nam Paweł Magdoń.
Od zawsze Wisła Płock i Real Madryt. Szczęśliwy ojciec. Fan muzyki z lat 80 i polskiego hip-hopu. Siłownia to moje drugie imię.