Pierwszy domowy mecz w sezonie 93/94 zagraliśmy równo 30 lat temu, a naszym przeciwnikiem był Hetman Zamość. Po raz pierwszy w historii zagraliśmy z nimi w sezonie 1992/93. Pierwszy mecz u siebie wygraliśmy pewnie 3:0, w Zamościu również strzeliliśmy trzy gole, ale tyle samo strzelił Hetman i mecz zakończył się remisem.
W ten upalny sobotni dzień na stadionie przy ulicy Łukasiewicza 34 zameldowało się ok. 1500 widzów.
Wynik ustalony został już w 3. minucie spotkania. Po asyście Krzysztofa Bukowskiego, bramkę zdobył Dariusz Krzywkowski.
Petrochemia, choć do bramki przeciwnika już nie trafiła, to jednak prezentowała się lepiej niż goście i zwycięstwo było zasłużone. Samo spotkanie, mimo, iż zakończone zdobyciem dwóch punktów, nie było wielkim widowiskiem, a oba zespoły grały dość przeciętnie.
Na wyróżnienie zasłużył również najlepiej radzący sobie na boisku niespełna dwudziestoletni wówczas Adam Majewski.
Petrochemia zagrała w składzie:
Jacek Lasocki – Mirosław Milewski, Krzysztof Kwasiborski, Dariusz Kowalski, Krzysztof Bukowski – Paweł Dylewski (C), Dariusz Krzywkowski, Adam Buzuk (’84 Piotr Soczewka), Adam Majewski – Piotr Pomorski (’70 Jacek Majchrzak), Sławomir Król.
Po drugiej kolejce zajmowaliśmy 9. miejsce z bilansem bramkowym 1-1. Liderem był Motor Lublin z kompletem punktów, a ostatnimi drużynami Bug Wyszków i Wisłoka Dębica, obie bez punktów i obie z bilansem 1-4
Pozostałe wyniki 2. kolejki w II lidze, grupie wschodniej:
Warto zauważyć, że podobnie jak teraz wtedy również po 2. kolejce mieliśmy na koncie 2 punkty. Obecnie wynikają one z dwóch zremisowanych meczów, wtedy jeden mecz przegraliśmy i wygraliśmy następny. Przypominam, że za zwycięstwo 30 lat temu przyznawano nie 3 jak teraz, a 2 punkty.
W następnej kolejce zapraszamy na wyjazd do Lublina.
Wisła Płock, Inter Mediolan, jaram się Ekstraklasą i Serie A. Psychofanka Czarka Stefańczyka i Samira Handanoviča
Dobry pomysł z tym cyklem mecz po meczu (i czekam na ciąg dalszy), akurat to był mój pierwszy sezon oglądania Petrochemii na żywo (zaczęty od rundy wiosennej i Radomiaka), zleciało…