Nafciarze awans do III ligi zapewnili sobie w ubiegłym tygodniu. MKS Piaseczno już wcześniej zapewniło sobie utrzymanie. W rozgrywanym na Orlen Stadionie meczu ostatniej kolejki IV ligi mazowieckiej piłkarskie emocje zastąpiła zabawa piłkarzy Wisły II Płock z piłką i przeciwnikiem.
Przed pierwszym gwizdkiem miała miejsce uroczystość z okazji awansu do III ligi. Piłkarze z Piaseczna utworzyli szpaler dla naszych zawodników, Nafciarze odebrali gratulacje i okazjonalny puchar.
Obserwując sam mecz można było mieć wrażenie, że Nafciarze rozgrywają sparing z jakąś drużyną z o wiele niższej ligi. Nawet nie forsując zbytnio tempa zdecydowanie przeważali przez całe spotkanie i jakby od niechcenia strzelali kolejne gole. Do trzech w pierwszej połowie, dołożyli ponad drugie tyle w drugiej. Gdyby mieli taki cel, spokojnie ustrzeliliby dwucyfrówkę. Patrząc na ten mecz ciężko było uwierzyć, że z drużyną z Piaseczna rozpoczęli ligowe granie w 2024 roku. Od porażki.
Wynik otworzył już w 7. minucie Dawid Zięba. Przed przerwą dwa trafienia dołożył najlepszy piłkarz Wisły II Płock w przeciągu całego sezonu – Dawid Krzyżański.
W drugiej połowie zabawa trwała w najlepsze. Zrezygnowani goście niemal dosłownie prosili już tylko o najniższy wymiar kary. I w sumie taki otrzymali. Dziesięć minut po wznowieniu gry było już 5:0 po bramkach Leśniewskiego i Borowskiego. Warto zauważyć, że piąta bramka Wisły w tym meczu był jednocześnie setnym golem Nafciarzy w tym sezonie.
Na sześć zero podwyższył Jakub Miarka trafieniem przewrotką, a w 80. minucie wynik na 7:0 ustalił Szymon Leśniewski.
Po ostatnim gwizdku wystrzeliły szampany, piłkarze podeszli do kibiców aby odebrać zasłużone gratulacje. Łukasz Nadolski otrzymał tablicę z podziękowaniem za swoją pracę w tym sezonie. W III lidze Nafciarzy prawdopodobnie prowadzić będzie już inny szkoleniowiec.
Obserwowanie i relacjonowanie meczów Wisły II Płock w tym sezonie to była czysta przyjemność. Dziękujemy trenerowi Nadolskiemu, jego sztabowi, piłkarzom i wszystkim innym, którzy przyczynili się do tego awansu!
Wisła II Płock – MKS Piaseczno 7:0 (3:0)
1:0 – Dawid Zięba 7′
2:0 – Dawid Krzyżański 35′
3:0 – Dawid Krzyżański 41′
4:0 – Szymon Leśniewski 50′
5:0 – Bartosz Borowski 52′
6:0 – Jakub Miarka 68′
7:0 – Szymon Leśniewski 82′
Wisła II: 1. Oskar Lodziński (46, 12. Filip Kraska) – 2. Grzegorz Wawrzyński (C), 8. Szymon Leśniewski, 14. Marcin Więckowski (46, 18. Łukasz Mościcki), 15. Dawid Zięba (55, 25. Artur Szymański), 19. Bartosz Borowski (55, 26. Kacper Błaszkiewicz), 22. Bartosz Zynek (55, 28. Filip Lodziński), 24. Jakub Witek, 27. Dawid Krzyżański (65, 95. Filip Gryglak), 77. Patryk Leszczyński (55, 20. Jakub Miarka), 89. Aleksander Pawlak.
Piaseczno: 1. Jakub Kordel (84, 12. Kacper Szymański) – 3. Maciej Kurpiel (61, 18. Kamil Szabłowski). 5. Konrad Szkopiński, 11. Kamil Matulka, 14. Hubert Wierucki (75, 9. Mateusz Pająk(, 15. Gracjan Konopski, 19. Adrian Dobies (82, 10. Bartłomiej Maleszyk), 20. Sebastian Folwarski, 21. Michał Janowski (C), 23. Filip Dziełak, 27. Marcin Bykowski (76, 7. Szymon Turczyn).
Polska piłka kopana, czasami rzucana. Nie mam pojęcia kto wygrał La Liga, z Premiership kojarzę tylko Salaha.
#WisłaPłock #ClipperNation
Brawo panowie daliście trochę radości w tej beznadzieji