Panie i Panowie! Długo czekaliście na możliwość oceny występów naszych piłkarzy! Nie ma na to lepszej okazji, niż wrześniowa przerwa na mecze reprezentacji! Oddajemy w wasze ręce ocenę zespołu w pierwszych ośmiu kolejkach ligowych! Do dzieła! Głosowanie trwa do niedzieli, do godziny 19:47.
Statystyki drużyny po 8 kolejkach:
- 5 meczów wygranych / 1 porażka / 2 remisy daje to 17 punktów w ligowej tabeli i 3 miejsce.
- 13 bramek strzelonych i 10 goli straconych
- 2 spotkania bez straty bramki
- 7 spotkań z przynajmniej jednym golem strzelonym
PRZEJDŹMY DO OCEN!
Mój klub, moje serce, moja Wisła Płock
Oprócz tego mąż, ojciec i bimbrownik!
Ciężko mieć w głowie inne myśli, niż że jest bardzo dobrze, zespół jest mocny, a trener głowę na karku. Przede wszystkim wrażenie robi jak szybko przeszliśmy od rozbicia i braku pomysłu do entuzjazmu z wiarą w awans. Realną wiarą, co najważniejsze, bo o tym że gramy o awans itd, to powtarzał beznamiętnie każdy przez ostatnie 12 miesięcy.
.
Trzeba szanować i doceniać to co mamy, bo myślę, że w takiej Gdyni, Tychach, czy Legnicy chcieliby być na naszym miejscu. Jednak nie możemy też zagłaskiwać się na śmierć. Pisałem kiedyś, że wg mnie trener na konferencjach próbuje zarządzać nastrojami i psychologicznie podchodzi otoczenie. Z jednej strony mnie to cieszy. Wnioskuję, że zdaje sobie sprawę jak kluczowy jest aspekt mentalny, a do tego… jaką mentalność mamy w Polsce. Jeśli to ma powstrzymać bezmyślny hejt, to tylko się cieszyć, że nie będzie trzeba takich wpisów czytać.
Dlatego próbuję przeboleć te konferencje, ale z drugiej strony odrobinę irytujące jest, że prawie zawsze wszystko było super. Jesteśmy mocni, ale nie jest tak, że w naszej grze nie ma mankamentów, czyli zagrożeń na resztę sezonu, ale i hamulców niepozwalających nam wejść na wyższy poziom. Mecz z Siedlcami ledwo wygrany, po szczęśliwej bramce (niektórzy ładują im po kilka goli). Z Ruchem jednak też wygrana mocno szczęśliwa, gra momentami chaotyczna. Z Tychami gdyby mecz trwał dodatkowe 30-50min, to ja bym się nie założył, że wygramy. Mieliśmy kilka rożnych pod rząd w końcówce, ale tak naprawdę jedyne groźne akcje miały miejsce w 1 połowie (gdy był jeszcze Kocyła, btw). Nie bardzo mi tu pasuje stała narracja, że ale o co chodzi, przecież mieliśmy pecha, a gdyby ktoś tam strzelił itd. Jednak dla mnie widać pewien problem w naszej grze, tak od 20-25m przed bramką rywali. Trener mówił o atrakcyjnej grze, w ostatnich meczach długimi fragmentami była ona usypiająca. Pewnie każdy ekspert podsumuje, że ładnie gra ta Wisła Płock, ok, tylko że nie wyciągamy z tego więcej konkretów, a nie wyciągamy, bo brakuje nam kozaków w ataku. Tak więc nie jest to taki sielankowy obraz. Oby Jime wrócił do pełni formy, do tego rozkręcił się Salvador. Szkoda, że nie udało się jeszcze ściągnąć jakiegoś dobrego napadziora. Bo jeśli Salvador się nie rozkręci, to z chęcią zamieniłbym go na tej pozycji na np Szwocha.
.
Oczywiście, żeby nie było nieporozumień – to jest 2 liga, za np Kaczmarka wiele spotkań wygrywaliśmy 1-0 po jednej szarży Janusa. Ale nasza niemoc we wbijaniu goli, a nawet kreowaniu czystych sytuacji, staje się coraz bardziej zauważalna. O taktyce też można polemizować, na pewno wg mnie przydałby się jakiś drugi, awaryjny wariant, typu 4-3-3 (czy 4-2-3-1), mogący zaskoczyć rywala, popsuć mu plan na mecz, a nam jeszcze dodatkowo dać lepszy wysoki pressing i szybsze kontry.
Byle do zimy, wzmocnimy atak i będzie git
ja bym sie wstrzymal z ocenami do zakonczenia rundy. na razie fakty sa takie, ze przegralismy w sparingu z Widzewem dosc gladko 3-0. a jakos w tym sezonie nie bardzo mi przypada do gustu gra Widzewa w Ekstraklasie. druzyna Mysliwca zaczela mnie zamulac swa nudna gra. a tu prosze. ogral naszego wielkiego trenejro i jego paczke 3-0. dobrze, ze to tylko sparing. nadal wierze, ze p. Misiura zna sie na rzeczy. na Stalowke trzeba jechac po pewne 3 punkty i przy tym nie zalatwic sie na wlasne zyczenie jak z Termalica.
Ale to są oceny za sam początek sezonu. Nie oceniamy tu całokształtu. Np Salvador mam nadzieję okaże się gwiazdą ataku, ale na razie gra średnio i trudno wystawić mu wysoką notę za pierwsze 8 kolejek. Widzew wg mnie jest mocny, choć nie widziałem akurat wielu ich spotkań w tym sezonie. Jednak Radomiak, który potrafi zbudować atak w Łodzi był bezradny i Widzew był praktycznie w nieustannym ataku. Było widać różnicę klas i że zaraz będą padać gole dla Widzewa. To jest piłka poza naszym zasięgiem na ten moment, Choć oczywiście trudno się cieszyć i tu się zgadzam. Najlepiej, jakbyśmy jednak potrafili nawiązać jakąś rywalizację, lub przynajmniej byli bardziej upierdliwi z kontry. Taka Wisła Kraków zdobyła PP, z pomocą sędziów, ale jednak.