Petrochemia w Brzesku
Już po raz trzeci z rzędu kibice Petrochemii zmuszeni byli jechać na mecz wyjazdowy w Wielką Sobotę. Dwa lata temu była to Stalowa Wola, a rok temu Tarnów. Tym razem trafiło na Brzesko.
Na mecz Petrochemii z Okocimskim pojechało tylko 6 kibiców “Nafciarzy”. Z Płocka wyjechaliśmy o 22.20, z dworca PKP do Kutna. W Kutnie mieliśmy przesiadkę do pociągu jadącego w stronę Krakowa. W pociągu okazało się, że jadą w nim kibice Zawiszy Bydgoszcz, udający się na mecz swojej drużyny w Rydułtowach. Doszło do małej bijatyki, z której wyszliśmy zwycięsko. Dalsza podróż minęła spokojnie. Za to w Brzesku mieliśmy niezły ubaw. Po wejściu do autobusu, którym chcieliśmy dojechać na stadion, jeden z naszych kolegów zaczął sprawdzać bilety. Udało mu się złapać dwie osoby jadące “na gapę”, jednak wyrozumiały “kanar” tylko je pouczył.\Przed stadionem wypiliśmy jeszcze po piwku (oczywiście OKOCIM) i zajęliśmy miejsca na trybunach. Razem z nami Petrochemię dopingowali dziennikarze z Płockiego Radia “Puls”. Szalikowców “Okocimskiego” było około 30-40. Trzeba przyznać, że zachowywali się kulturalnie. Po meczu piłkarze podbiegli pod nasz sektor i przybiliśmy z nimi “piątki”.
Potem udało nam się dostać do budynku klubowego, w którym było serwowane darmowe piwo, ale tylko dla działaczy, piłkarzy i dziennikarzy. Jednak kibice “Petry” dawali sobie radę w trudniejszych sytuacjach. Piwa piliśmy więc oporowo. Dzięki uprzejmości pana Franke oraz trenera Petrochemii Leszka Harabasza do domu wracaliśmy autokarem – razem z piłkarzami. Rozmawialiśmy na różne tematy (oczywiście najważniejszy to awans “Petry” do ekstraklasy) i muszę przyznać, że takich piłkarzy, jakich w tej chwili mamy, mogą nam zazdrościć kibice w całej Polsce.
Na koniec chcę zadać pytanie tym kibicom, którzy na meczach w Płocku skandują: „Jesteśmy z wami zawsze i wszędzie”. Gdzie byliście w Wielką Sobotę? Wiem, że niektórzy z was z różnych przyczyn pojechać nie mogli, ale reszta? Dlatego jestem pełen uznania dla jednego z naszych kolegów (ps. Kazik), który, żeby pojechać do Brzeska, wyszedł ze szpitala na własne żądanie. Tak trzymać! Na koniec pozdrawiam wszystkich kibiców “Petry”, apelując jednocześnie o liczne stawienie się na stadionie w Opocznie. Cześć.
Wyjazd do Opoczna
Klub Kibica ZKS “Petrochemia” organizuje wyjazd autokarowy na mecz Ceramika – Petrochemia, który odbędzie się w Opocznie. Koszt wyjazdu około 18 zł + bilet na mecz. Informacje można uzyskać pod nr tel. 636-958 – prosić Michała (w godz. 21.00-22.00).
Mecz Polska – Włochy
Na ten mecz wybraliśmy się w pięć osób, dlatego nie wiem, czy z Płocka było więcej osób. Do Chorzowa przyjechaliśmy ok. godz. 15.30. Zostawiliśmy samochód na parkingu i udaliśmy się pod stadion z nadzieją, że uda nam się dostać bilety. Przed stadionem stało wiele grup kibiców, jednak nie było żadnych zadym czy awantur (zresztą wszyscy byli w szalach reprezentacji Polski). Po godzinie czekania udaliśmy się do Katowic, aby w spokoju wypić piwo. Znaleźliśmy fajną knajpę i spokojnie usiedliśmy przy piwie. Po chwili do baru weszła ok. 40-osobowa grupa fanów Arki Gdynia i Lecha Poznań, którzy nie byli zbyt pokojowo nastawieni do nas. Mieli jednak na sprzedaż bilety, dogadaliśmy się więc z nimi co do ceny i nabyliśmy je.
Po wyjściu z baru ponownie udaliśmy się na stadion, gdzie spotkaliśmy kilku fanów Widzewa. Chwilę pogadaliśmy i postanowiliśmy wejść na stadion. Zajęliśmy miejsca w sektorze 21 (za jedną z bramek). Razem z nami siedzieli kibice Arki, Lecha i Cracovii, którzy przed meczem zaatakowali siedzących w sektorze obok kibiców GKS-u Katowice. Zmusili ich do opuszczenia swojego sektora. Podczas meczu fantastyczny doping stworzony został przez ponad 30 tys. widownię. Była nawet meksykańska fala. Widać było bardzo wyraźnie, że prawie wszystkie kluby (nawet te ze Śląska!) przestrzegają układu o nieagresji na meczach reprezentacji. Prawie wszystkie, ale nie Arka, Lech i Cracovia. Nie mogąc zwrócić na siebie niczyjej uwagi starają się pokazać z innej strony – jako banda debili. Z Klubów Kibica, jakie widziałem w Chorzowie, były: Górnik Zabrze, Ruch Chorzów, Lechia Gdańsk, GKS Katowice, Lech, Arka Cracovia, Zagłębie Sosnowiec, Legia, Śląsk Wrocław, Widzew Łódź, Raków Częstochowa, Odra Opole, GKS Jastrzębie. Jednak po meczu doszło do wielu zadym, w których udział brały przede wszystkim kluby śląskie oraz Lech, Arka i Cracovia. Podróż do domu minęła spokojnie. Wyjazd uważamy za udany.
Jak jeżdżą kibice?
* Wisła Kraków – ok. 500 osób w Wodzisławiu (60 km)
* Petrochemia Płock – 6 osób (wstyd!) w Brzesku (469 km)
* Śląsk Wrocław – 40 osób w Warszawie na Polonii (347 km)
* Raków Częstochowa – 45 osób w Lubiniu (220 km)
* Sokół Tychy – ok. 200 osób w Chorzowie (30 km)
* Widzew Łódź – ok. 130 osób w Krakowie na Hutniku (273 km)
* Legia Warszawa – 700 osób w Łodzi na ŁKS-ie (135 km)
Przygotowali: Peter & Fanatycy Petrochemii
Od zawsze Wisła Płock i Real Madryt. Szczęśliwy ojciec. Fan muzyki z lat 80 i polskiego hip-hopu. Siłownia to moje drugie imię.